Zatrudniono australijskiego twórcę robaka na iPhone'a

praca-i-iphone Pewnie nadal pamiętasz wirus nieszkodliwy, stworzony przez australijskiego programistę, który miał ostrzegać właścicieli iPhone'ów przed niebezpieczeństwami, które mogą narazić ich na niebezpieczeństwo, jeśli nie zabezpieczą swoich telefonów. Oto, jak jego „talenty” pomogły mu znaleźć pracę Mogeneracja największa (według nich) firma produkująca aplikacje na iPhone'a w Australii. Oczywiście ta wiadomość nie wywołała wielkiej radości wśród osób cierpiących na robaka, który według Mogeneracji zainfekował od 17 do 25.000 XNUMX telefonów w Australii, ale pomysł zatrudnienia „wilka jako strażnika w oi” nie jest niczym nowym, zapewne słyszeliście w wiadomościach lub czytaliście w gazetach o różnych hakerach, którym udało się włamać na serwery niektórych amerykańskich agencji rządowych, a następnie zostali zatrudnieni w ich departamentach bezpieczeństwa.

Utalentowany czy nie, młody Australijczyk mógł zyskać na tym robaku więcej, niż kiedykolwiek sobie wyobrażał, ale w związku z tym, że wypuścił tego robaka wśród iPhone'ów, w rzeczywistości pojawił się znacznie groźniejszy Holland i to prawdopodobnie pierwszy z większej serii, który będzie miał jeszcze bardziej katastrofalne skutki dla użytkowników iPhone'a. Więc...dzięki za nic, Ash.