Film: Jak Flash Player 10.1 działa w Google Nexus One

Flash od dawna jest tematem tabu w firmie Apple, ponieważ Steve Jobs stanowczo sprzeciwia się jego implementacji w systemie operacyjnym iOS. Chociaż użytkownicy od dawna proszą o włączenie Flasha, aby móc oglądać filmy z innych stron niż YouTube lub grać w gry online, Apple stanowczo odmawia włączenia Flasha w iOS – iDevices. Apple twierdzi, że flash nie nadaje się do telefonów komórkowych, bo do prawidłowego działania wymaga dużo zasobów, a smartfony nie są jeszcze na to gotowe.

Filmik powyżej jest jak Flash Player 10.1 działa na Google Nexusie One z systemem Android 2.2 Froyo. Można zauważyć, że żaden z przesłanych filmów nie działa z przyzwoitą liczbą klatek na sekundę, chociaż większość z nich jest niskiej jakości. Co więcej, przewijanie strony jest bardzo utrudnione ze względu na zawartość flash, mimo że Nexus One ma procesor 1 GHz i 512 MB RAM, więc sprzęt jest w stanie poradzić sobie z „flamandzką” lampą błyskową. Podsumowując, flash na Nexusie One działa wyjątkowo słabo, choć Adobe chwali się, że znacząco poprawił jego wydajność.

Jeśli chodzi o Samsunga Galaxy S i kolejnego Google Nexusa One, sytuacja zmienia się radykalnie:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5FqNt1dTkRg[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=cb9jfdltkUU[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hoHpJ8vHloY[/youtube]

Tak więc niektóre terminale mogą bez problemów ładować zawartość Flash, ale inne nadal mają problemy z wypełnianiem swoich obowiązków, mimo że wciąż mówimy o Google Nexusie One. W przypadku Samsunga Galaxy S zauważyłem bardzo interesującą rzecz: kiedy telefon ładuje stronę, nie ładuje zawartości Flash, ale zamiast tego oferuje użytkownikowi możliwość wyboru, czy załadować zawartość Flash. Opcja ta „odciąża” procesor od ciężaru ładowania całej zawartości i strony ładują się szybciej, a przewijanie jest płynniejsze.

Czy Apple mogłoby zrobić coś podobnego dla iPhone'a? Oczywiście, że tak. Czy on chce zrobić coś takiego? Oczywiście nie.