42% poprawek bezpieczeństwa w systemie Mac OS X 10.6.5 dotyczy pamięci flash

Wczoraj Apple wystartowało Mac OS X 10.6.5, najnowsza aktualizacja słynnego systemu operacyjnego, która rozwiązuje ponad 140 problemów zgłaszanych przez użytkowników w związku z systemem Mac OS X 10.6.4. Ta aktualizacja jest poświęcona głównie rozwiązywaniu problemów związanych z bezpieczeństwem, a 42% wszystkich rozwiązanych problemów dotyczy pamięci flash. Tak, dobrze przeczytałeś, prawie połowa rozwiązanych problemów związanych z bezpieczeństwem dotyczyła pamięci flash, co pozwala nam zrozumieć, dlaczego Apple zdecydował się nie instalować jej na nowym MacBooku Air. Kilka dni temu próbował to zrobić prezes Adobe otwarty flash przed atakiem mediów związanym z tym, że użycie tej wtyczki w MacBooku Air skraca żywotność baterii nawet o 30%, ale teraz chyba trzeba będzie tłumaczyć, dlaczego Apple poświęcił tyle zasobów na rozwiązanie tych problemów, skoro flash jest taki świetny.

Więc wybaczcie mi, że kiedy Kevin Lynch ogłasza te wszystkie świetnie brzmiące rzeczy na temat Flasha, które są tuż za rogiem, jestem bardzo sceptyczny. Jak długo obiecano nam Flasha na urządzeniach mobilnych? 5 lat? Nadal nie jest tam, gdzie powinno być. Do diabła, nie jest to miejsce, w którym powinno być na pulpicie.

Ci z TechCrunch mają rację, gdy mówią, że Flash nie jest jeszcze gotowy na terminale mobilne i prawdopodobnie nigdy nie będzie gotowy na terminale mobilne, ale ja jako użytkownik chciałbym mieć możliwość decydowania, kiedy i jak chcę z niego korzystać. Apple stara się chronić swoje produkty, ale moim zdaniem robi to zbyt mocno.