VoiceActivator – świetny pomysł bez przyszłości na iPhone’a?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=RrVgvTgyUs8[/youtube]

VoiceActivator to zdecydowanie jeden z najciekawszych Tweaków wydanych w Cydii w ostatnich miesiącach. Za jego pomocą możemy wykorzystać funkcję Voice Control terminali iPhone do uruchamiania aplikacji, otwierania stron internetowych, blokowania/odblokowywania urządzenia itp. Wszystkie te akcje aktywowane są prostym słowem wypowiadanym do mikrofonu przy otwartej aplikacji Voice Control. To także słaby punkt całej koncepcji, konieczność korzystania z aplikacji do otwierania innych aplikacji. Jako pomysł jest świetny, ale nie tak przydatny. Zabawnie jest otwierać kolejną wypowiadając słowo, dopóki nie zorientujesz się, że w ciągu kilku sekund, w których czekasz na otwarcie VoiceControl, otworzyłeś aplikację, zablokowałeś telefon, szukałeś strony w zakładkach/itp.

Powyżej mówiłem o idealnym sposobie korzystania z aplikacji, ale jeśli nie czytasz zbyt dobrze słów w języku angielskim lub jednym z innych obsługiwanych języków, to ta poprawka będzie dla ciebie bezużyteczna. Nawet dla Amerykanów sterowanie głosowe nadal zawodzi, ale dla Rumuna z akcentem wschodnioeuropejskim? VoiceActivator jako pomysł brzmi świetnie, jako aplikacja wydaje się katastrofą i być może zrezygnowałbym z kilkukrotnego powtarzania słowa, aby coś aktywować, gdyby nie musiał otwierać Sterowanie głosowe po każdej akcji.

Co sądzisz o VoiceActivatorze?