Co obejmuje odblokowanie iPhone'a za pomocą Gevey lub Rebel SimCard

Wiem, że jest wśród Was wielu, którzy od kilku miesięcy niecierpliwie czekają na odkodowanie terminala iPhone'a 4. Wiem, że do tej pory ci, którzy zajmują się tymi dekodowaniami, kłamali bezwstydnie i w obecnej sytuacji nie wypuszczą absolutnie niczego, aż do kolejnej wersji iOS. W tych warunkach napisałem artykuł w którym wyjaśniamy rozwiązania które masz w tej chwili, jeśli masz kodowany terminal, ale ponieważ trwałe dekodowanie jest drogie, jestem pewien, że wielu z tego zrezygnuje. W tym pomyśle opiszę moje doświadczenia sprzed 2 lat z iPhonem 3G i kartą SIM Tornado.

Jeśli miałeś iPhone'a 3G kodowanego w zagranicznej sieci o tej samej porze roku, ale 2 lata temu, to prawdopodobnie wiesz o kartach dekodujących, które wtedy się pojawiły, ostatnich modelach, które działały na iPhonie. W tym czasie kupiłem swojego pierwszego iPhone'a, 3G zakupionego SH, zakodowanego w zagranicznej sieci, ale z wbudowaną kartą SIM Tornado. Entuzjazm zakupu iPhone'a został szybko przyćmiony przez kartę SIM Tornado, która niestety przysporzyła mi więcej problemów, niż mogłem sobie wyobrazić. Pomijając dziurę w karcie SIM (którą musiałem zrobić, aby korzystać z karty Tornado SIM) i fakt, że musiałem męczyć się z wyjęciem szuflady SIM z telefonu (skończyło się na tym, że ją złamałem), funkcja telefonii Mojego iPhone'a nie można nazwać sprawnym, biorąc pod uwagę, że sporadycznie traciłem sygnał, ludzie nie mogli do mnie dzwonić, gdy korzystałem z Internetu itp.

To, że nie można było się do mnie dodzwonić, gdy korzystałem z Internetu, to jedno, ale gdy przełączyłem się na 3G, w ogóle nie można było się do mnie dodzwonić, za to mogłem dzwonić bez problemów. Gorzej było gdy straciłem sygnał i musiałem wyjąć z niego kartę i włożyć ją z powrotem, bo inaczej nie było szans na złapanie sygnału. W pewnym momencie doszedłem do wniosku, że ta karta nie będzie działać, jeśli będzie tak często wyjmowana/wkładana do telefonu. Tornado SIM było doświadczeniem, którego nigdy bym nie powtórzył i wolałbym nie kupować kolejnego iPhone'a, niż używać w nim czegoś takiego. Nie jestem zwolennikiem trwałego dekodowania, ale szczerze mówiąc, tego typu karta stwarza sporo problemów i każdy, kto miał coś takiego w swoim telefonie, może poprzeć moje stwierdzenia.

Jeśli planujesz zakup takiej karty, przygotuj się na sporo nerwów, wahania sygnału, utratę sygnału, brak możliwości dodzwonienia się, częste resety terminali itp. Nie zapominaj, że Sherif Hashim a z powrotem w pracy, więc może kiedyś pojawi się rozwiązanie umożliwiające odblokowanie.