Czy Apple zmienia algorytmy wyświetlania aplikacji w AppStore?

Bardzo ważna wiadomość dla twórców aplikacji i nie tylko związana z możliwością modificare w systemie wyświetlania aplikacji AppStore. Do tej pory Apple wyświetlał najczęściej pobierane aplikacje na pierwszych miejscach w AppStore, nie rozróżniając na liczbę użyć/usunięć/itp. Cóż, od kilku dni wydaje się, że wszystko się zmieniło i Apple wziąłby pod uwagę sposób korzystania z aplikacji. Mówiąc dokładniej, gdy Apple wyświetla aplikację na szczycie najlepszych bezpłatnych aplikacji, na liście aplikacji bierze się pod uwagę nie tylko liczbę faktycznych pobrań aplikacji, ale także częstotliwość jej używania lub liczbę pobrań w porównaniu z liczbą pobrań aplikacji. liczba osób, które usunęły go po pierwszym użyciu. Zmiana stała się widoczna po tym, jak aplikacja Facebook znalazła się na pierwszym miejscu w czołówce darmowych aplikacji, by po ponad roku plasować się dopiero w pierwszych 10-20 aplikacjach.

„Od co najmniej trzech dni zauważamy zmiany w rankingach Top Free” – powiedział Peter Farago, wiceprezes ds. marketingu w firmie Flurry, która za pomocą swojego produktu analitycznego obsługuje 80,000 XNUMX aplikacji. „Z naszego punktu widzenia Apple absolutnie rozważa coś więcej niż tylko pobieranie aplikacji, co naszym zdaniem jest właściwym kierunkiem pomiaru prawdziwej popularności aplikacji”. Inne sieci płacące za instalację informują nas, że również wykrywają te zmiany.

Prezes firmy reklamowej Flurry, która oferuje reklamy dla prawie 80.000 XNUMX aplikacji na iOS oraz zbiera dane o użytkownikach i sposobie korzystania z aplikacji, twierdzi, że Apple wprowadził pewne zmiany i wykresy będą od teraz miały zupełnie inną klasyfikację. Z jednej strony uważam, że klasyfikacja według liczby pobrań i zastosowań jest znacznie lepsza ze wszystkich punktów widzenia, ponieważ daje nam możliwość zobaczenia prawdziwej wartości aplikacji. Jeśli aplikacja zostanie pobrana tylko na podstawie opisu i kilku zdjęć, a następnie zostanie usunięta, bo w rzeczywistości nie działa tak, jak powinna, to ta aplikacja nie ma czego szukać na górze.

Sytuację można również zaobserwować w rumuńskim sklepie AppStore, gdzie na pierwszym miejscu znajduje się Facebook, a na drugim Yahoo Messenger, co stanowi dwie z najczęściej używanych aplikacji przez społeczeństwo w Rumunii. Wszystko się zmienia i to na lepsze.