Wideo: PhotoFast i-FlashDrive – pamięć USB, którą można podłączyć bezpośrednio do iPhone'a

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=U3opaYMy3y0[/youtube]

PhotoFast i-FlashDrive to, jeśli się nie mylę, pierwsza na świecie pamięć USB, którą można podłączyć bezpośrednio do iDevice. Pendrive zaprojektowany przez azjatycką firmę posiada 2 końcówki, jedna z normalnym złączem USB, a druga z 30-pinowym złączem dla naszego iDevice. Możemy umieścić pamięć USB w komputerze, aby skopiować na nią pliki, a następnie możemy podłączyć ją bezpośrednio do iDevice, aby uzyskać dostęp do tych plików i korzystać z nich bezpośrednio w naszym terminalu. Azjatycka firma stworzyła także specjalną aplikację, dzięki której mamy dostęp do plików z pendrive'a, ale jednocześnie mamy możliwość zapisania kontaktów z naszego terminala czy przeniesienia zdjęć z iPhone'a na pendrive'a. Co więcej, muzyki z pendrive'a możemy słuchać bezpośrednio w aplikacji stworzonej przez azjatycką firmę.

PhotoFast i-FlashDrive to prawdopodobnie jedno z najbardziej przydatnych akcesoriów, jakie kiedykolwiek stworzono dla urządzeń iDevices, ale wadą jest cena. Wersja 8 GB PhotoFast i-FlashDrive kosztuje 95 dolarów, podczas gdy wersja 32 GB kosztuje nie mniej niż 180 dolarów i myślę, że wiele osób powie „nie” temu akcesorium ze względu na cenę. Gdyby był tańszy, na pewno bym go kupił, ponieważ jest bardzo przydatny i ułatwia kopiowanie plików z/do naszych iDevices.

10 KOMENTARZY

  1. lepiej zaopatrzyć się w 3-pinowy kabel Covertor do USB i włożyć USB bezpośrednio, ale bez tej aplikacji chyba się nie obejdzie

  2. Przyzwoity pendrive (sandisk, lexar) o pojemności 32 GB kosztuje ok. 80 euro. Przegrywam i to bez zastrzeżeń, długo „rechotałem” za każdym razem, gdy włączałem muzykę na iPhonie. Nie będę wchodził w szczegóły. Płacenie nawet 200 euro za pozbycie się ciężaru synchronizacji (i ciężaru dodawania nowej muzyki z dysku twardego NAS w iTunes) wydaje mi się naprawdę przyzwoite. Ale oczywiście każdy ma swoje potrzeby.

  3. Gdybym naprawdę potrzebował tego normalnego kija, dałbym pieniądze, gdybym uważał, że warto, ale w tej chwili dla zwykłego użytkownika jest to wysoka kwota.

  4. Myślę, że grupę docelową reprezentują osoby po 50. roku życia, bez umiejętności obsługi komputera i oczywiście z iPhonem bez jailbreaka, dla których 200 euro to niewielka kwota w porównaniu z ogromnymi korzyściami, jakie odnieśliby kupując to urządzenie. Co do reszty, w Cydii dostępnych jest kilkadziesiąt programów.

  5. Bardzo przydatne. Cena jest wysoka. Ale to dopiero początek. Przynajmniej za rok osiągnie poziom 50 dolarów. Nadal mam pamięć 1 GB kupioną w Korei w 2003 roku za 200 dolarów. dzisiaj nawet nie sądzę, że można już znaleźć kości 1 GB. Więc cierpliwości. Poza tym nie jest produkowany przez firmę Apple, aby utrzymać cenę w miarę upływu czasu.