W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że Apple zakończył prace nowy kontrakt z TSMC za dostawę chipów A6/A7 dla przyszłych iDevices firmy z Cupertino. Ta zmiana z Apple odbywa się kosztem Samsunga, który będzie miał znaczny spadek przychodów w związku z umową podpisaną przez Apple z TSMC. Jednak kontrakt na produkcję procesorów może być tylko częścią problemu, bo Apple jest już zainteresowany znaleźć inni dostawcy pamięci RAM dedykowanych dla urządzeń iDevices i komputerów Mac, ale także pamięci flash NAND.
Według źródeł branżowych Apple zwiększyło zakupy pamięci DRAM i NAND flash w Japonii, dodając, że na beneficjentów zwiększonych zamówień wskazują Toshiba i Elpida Memory. Źródła podają, że Apple postanowił zmniejszyć swoją zależność od modułów pamięci firmy Samsung Electronics. Jak podają źródła, sprzedawca zakupił więcej części flash NAND od Toshiby i mobilną pamięć RAM od Elpidy.
Apple jest zainteresowany podpisaniem umów z niektórymi japońskimi producentami i już zaczął rezygnować z części produkcji Samsunga. Dla azjatyckiej firmy mówimy o mocnym „ciosie”, bo Apple jest największym nabywcą pamięci flash NAND, a Samsung co roku zbiera miliardy dolarów od firmy z Cupertino. Oczywiście głównym powodem tej zmiany są procesy pomiędzy obiema firmami, procesy, które jeszcze się nie zakończyły, zwłaszcza że Samsung zamierza zablokować sprzedaż iPhone'a 5.
Wkrótce Apple prawdopodobnie całkowicie zrezygnuje z Samsunga i skorzysta z alternatywnych dostawców, problemem jest oczywiście jakość produktów. Komponenty produkowane przez Samsunga są dobrej jakości i mam nadzieję, że Apple znajdzie to samo u swoich nowych partnerów.