Steve Jobs - człowiek, który nie przestrzega zasad i często zmienia samochód

    Steve Jobs był buntownikiem, tak przynajmniej opisuje go Walter Isaacson i dla niego zasady nie miały większego znaczenia. Dlatego widzimy go parkującego na terenie specjalnie przystosowanym dla osób niepełnosprawnych, dlatego nie miał zamontowanych tablic rejestracyjnych na samochodzie, który otrzymał od policji. Aby uniknąć ich instalacji, Steve Jobs znalazł „lukę” w prawie kalifornijskim i wykorzystał ją, aby uniknąć instalowania tablic rejestracyjnych. Wygląda na to, że w Kalifornii każdy kierowca, który kupi nowy samochód, może jeździć przez 6 miesięcy bez konieczności zakładania tablic rejestracyjnych.

Steve (lub ktoś z jego bliskich) zauważył lukę w kalifornijskich przepisach dotyczących pojazdów. Każdy posiadacz nowego samochodu miał maksymalnie sześć miesięcy na przymocowanie wydanej tablicy rejestracyjnej do pojazdu.

Zatem Jobs zawarł umowę z firmą leasingową; zawsze zmieniał samochody w szóstym miesiącu leasingu, wymieniając jednego srebrnego mercedesa SL55 AMG na innego, identycznego. Nigdy nie wsiadłby do samochodu starszego niż sześć miesięcy; i dlatego nie było prawnego wymogu zamontowania tablic rejestracyjnych.

Można też założyć, że firma leasingowa była zadowolona – miała do sprzedania nieskończoną ilość luksusowych samochodów, a poprzednim kierowcą był nie kto inny jak Steve Jobs.

Byłaby to sytuacja korzystna dla Steve’a, firmy leasingowej, i dla kolejnego nabywcy.

    Według tych z LoopSteve Jobs miał umowę z dealerami, od których kupił swojego Mercedesa SL55 AMG i co 6 miesięcy zmieniał samochód, aby nie używać tablic rejestracyjnych. Historia wydaje się dziwna, ale najwyraźniej Steve Jobs byłby skłonny to zrobić, żeby móc jeździć po Kalifornii bez tablic rejestracyjnych na swoim samochodzie.

15 KOMENTARZY

  1. W Rumunii istnieje piękne słowo, które najtrafniej opisuje typ kierowców parkujących na miejscach dla niepełnosprawnych: żubr.
    Nie wygląda to na akt buntu, ale brak wrażliwości.

  2. Jednak powód, dla którego nie miał tablic rejestracyjnych, jest inny. Zostały one skradzione już pierwszego dnia, gdy fani umieścili je w samochodzie na pamiątkę

  3. Powinieneś był mu powiedzieć, że był żubrem, kiedy żył, a nie teraz, gdy nie żyje, obrzuciłeś błotem człowieka, który nawet martwy ma dla ludzkości większą wartość niż ktokolwiek z nas. Nie wspominając już o tym, że jesteś mądry ludzie, którzy mają głowę, żeby deszcz nie spływał do gardła.

  4. Tak, Paul, co ty tak robisz, był fajny, super mądry, innowacyjny itp., itd., to wszystko, miał też wady, jak wielu z nas, potępiajmy go... i z tą wartością... pozostaje do zobaczenia... może jutro odkryjecie antidotum na AIDS, raka, itd... więc...

  5. Najbardziej „rozbawia mnie”, gdy zauważam, że po śmierci wielkiego człowieka [np. MJ lub Steve Jobs] robią wielkie zamieszanie z powodu każdego chichotu, jaki wydadzą przed śmiercią. Aż do śmierci... nikt tak naprawdę nie zwracał na niego uwagi, a teraz jakby świat mediów eksplodował. Myślę, że to naprawdę źle, że wszyscy go teraz krytykują. Człowiek zrobił w swoim życiu wiele i zrobił więcej niż nam się wydaje, szkoda, że ​​zginął.

  6. Człowiek był genialny we wszystkim, co robił, a jeśli znalazł niszę, wykorzystywał ją w oryginalny sposób. Gdyby tak nie było, nasz świat byłby inny niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni obecnie.

  7. JEŚLI nie zrobił wszystkiego, bo inaczej nadal mielibyśmy telefony z Symbianem i 100 przyciskami....

  8. cześć biednym ludziom, którzy ciągle powtarzają, jakim żubrem był Steve Jobs, z waszej ogólnej kultury wynika, że ​​gdyby ten człowiek przebywał w miejscach zarezerwowanych dla osób niepełnosprawnych (na pewno miał pod ręką orzeczenie o niepełnosprawności lub dowód osobisty) i gdyby jakiś biedny policjant jak ja dał mu mandat, na pewno został wybrany pozew o nadużycie urzędu... jeśli mężczyzna parkował samochód na siedzeniach to zrobił to zarówno ze strachu (chyba żeby osłodzić sobie cierpienie) jak i wygody... na pewno nie wybierałbyś tym komentarzem, gdybyś nie był takim ignorantem 🙂

  9. Zobaczmy, czy zgadniesz, dlaczego mógł mieć certyfikat lub dowód tożsamości, o którym mówiłem powyżej...

  10. Nie sądzę, że tak należy przedstawiać newsa jako buntownika, który nie przestrzega zasad, o zmarłych tylko na dobre, ale nie należy przedstawiać Cię jako wzoru do naśladowania, robi się parkingi dla niepełnosprawnych dla niepełnosprawnych, prawda? jest jak... tylko dobrze