Choć producenci konsol przenośnych śmiali się tym, którzy twierdzili, że smartfony wpłyną na ich sprzedaż, Nintendo poważnie odczuło nowy trend, który ugruntował się wśród konsumentów. Te od Nintendo przegrali prawie 1 miliard dolarów w ciągu ostatnich trzech miesięcy, ponieważ przenośne konsole DS i 3DS nie osiągnęły oczekiwanej przez firmę sprzedaży. Wzrosła sprzedaż smartfonów z systemami iOS i Android, a konsumenci postrzegają smartfon jako idealne urządzenie do grania, rezygnując z zakupu osobnej konsoli przenośnej.
„Nie ma wątpliwości, że cykl życia Wii i DS dobiega końca” – stwierdził analityk Arcadia Investment, JT Taylor, według LA Times. „Ale w te święta będzie rozkwit, kiedy Nintendo zaprezentuje promocje i pakiety prezentów. Później długoterminowe perspektywy Nintendo będą zależały od sukcesu, jaki odniesie ich następna konsola.”
Szczerze mówiąc, nie wydałbym pieniędzy na przenośną konsolę, skoro w App Store czy Android Market mam prawie równie dobre gry, ale za znacznie mniejsze pieniądze. Większość użytkowników myśli dokładnie tak samo, a ci z Nintendo dopiero teraz zdają sobie sprawę, że obrali błędną strategię na kilka najbliższych lat. Choć inwestorzy spółki domagali się udostępnienia niektórych gier w App Store w celu pokrycia części strat wynikających ze słabej sprzedaży nowych produktów, zarząd spółki odmówił, choć w przyszłości mógł zmienić zdanie.