iOS traci udział w rynku na rzecz systemu operacyjnego Android

   Dla Apple trzeci kwartał 3 roku nie był zbyt dobrym kwartałem fiskalnym pod względem sprzedaży iPhone'a. Przesunięcie premiery iPhone'a 2011S mocno wpłynęło na udział w rynku systemu operacyjnego iOS, ale wszyscy się tego spodziewali, biorąc pod uwagę, że iPhone 4 mający ponad rok nie mógł stawić czoła „hordzie” smartfonów z Androidem. Cóż, iPhone 4S miał swoją premierę w październiku, Apple „pobił” na razie wszelkie rekordy sprzedaży i niewykluczone, że w ostatnim kwartale fiskalnym 4 roku amerykańska firma odnotuje znaczny wzrost sprzedaży i udziału w rynku.

Gartner wierzy, że Apple odbije się w czwartym kwartale dzięki największej w historii liczbie zamówień przedpremierowych na iPhone'a 4S w pierwszy weekend po jego ogłoszeniu. Rynki takie jak Brazylia, Meksyk, Rosja i Chiny stają się dla Apple coraz ważniejsze, reprezentując 16 procent całkowitej sprzedaży i pokazując, że iPhone ma swoje miejsce na rynkach wschodzących.

    W III kwartale 3 roku udział iOS w rynku smartfonów zmniejszona z 15.4 do 11%, natomiast Android podwoił swój udział w rynku z 25.3 do 52.5%. Wzrost nastąpił na tle „starego” iPhone'a 4, którego wielu użytkowników nie postrzegało już jako realnej opcji w porównaniu z Samsungiem Galaxy S II lub innymi wydajnymi smartfonami z Androidem. Ja na przykład nie sądzę, że iOS kiedykolwiek zdoła wyprzedzić Androida pod względem udziału w rynku smartfonów, ale utrzymująca się sprzedaż terminali iPhone może pomóc Apple zająć drugie miejsce na liście największych producentów.

    Czym jeszcze Apple może się teraz pochwalić? Zbierając ponad 50% zysku generowanego przez całą branżę telefonii komórkowej. Czy ktoś poczuł się lepiej, gdy to usłyszał i zobaczył, że co 10 minut traci 15% baterii? Nie bardzo. Podsumowując, Apple nadal traci udziały w rynku, firma nie umrze, będzie nadal zarabiać tyle samo, a w IV kwartale 4 roku jak zwykle pobije dotychczasowe rekordy. iPhone 2011GS, iPhone 3 i iPhone 4S sprzedają się w ponad 4 milionach egzemplarzy i wszystko wróci do normy.