\"Armie\" dziadków przywiezione autobusami na premierę iPhone'a 4S w Chinach

   Już ci to mówiłem w zeszłym tygodniu Apple był zobowiązany o przełożeniu premiery iPhone'a 4S w Chinach w związku z brutalnymi incydentami, do których doszło pomiędzy fanami zgromadzonymi przed sklepami iPhone'a 500S w Szanghaju i Pekinie. Na uruchomienie nowego terminala przed sklepami czekały setki osób, ale większość z nich to specjalnie sprowadzeni na to otwarcie ludzie ze starego miasta. To zdjęcie zostało zrobione przed sklepem Apple w Szanghaju, gdzie zgromadziło się nie mniej niż XNUMX osób w pomarańczowych czapkach zostali przywiezieni przez grupę staruszków, którzy tego wieczoru zamierzali kupić ponad 1000 terminali do iPhone'a. Przed sklep Apple podjechało ponad 11 autobusów z „armią” ludzi wynajętych przez miejscowych i myślę, że to wiele mówi o pieniądzach uzyskanych ze sprzedaży tego terminala w Chinach.

   Niestety to samo wydarzyło się przed innymi sklepami Apple, gdzie autobusy przywiozły setki osób zgromadzonych przez mieszkańców z okolic miast, w których znajdują się sklepy Apple. Teraz sytuacja się uspokoiła, ale kiedy Apple spróbuje ponownie wypuścić urządzenie na rynek, ponownie będzie musiał stawić czoła tej samej organizacji i tym samym setkom ludzi wysłanych, by kupić terminale do iPhone'a od weteranów, którzy sprzedają je po zawyżonej cenie w Chińskie sklepy.