Dlatego ekrany terminali z Androidem są tak duże

   Wszyscy wiemy, że w ciągu ostatniego roku ekrany telefonów komórkowych znacznie wzrosły i z 3.5-calowego iPhone'a 2G osiągnęły 5.3-calowe, jak ekran terminala Samsung Galaxy Note. Choć Samsung przesadził z Notem, większość smartfonów ma ekrany o przekątnej od 4 do 4.3 cala i wiele z nich nie leży tak wygodnie w czyjejś dłoni. Teraz pewnie zastanawiacie się, co dokładnie zdecydowało producentów terminali z Androidem o zwiększeniu wyświetlaczy, a co za tym idzie – gabarytów smartfonów. Cóż, wydaje się, że wyświetlacz Retina tak główny powód dlaczego terminale z Androidem mają tak duże ekrany, ale poniżej przedstawię dwie teorie.

Producenci OEM Androida i Google zareagowali na 3.5-calowy wyświetlacz Retina 960 × 640, poprawiając format pikseli do 1280 × 720. Ponieważ jednak Android renderuje tekst i grafikę jak systemy operacyjne dla komputerów stacjonarnych (np. Windows, OS X), zwiększenie rozdzielczości powyżej 320 ppi oznacza mniejsze elementy interfejsu użytkownika. Wyświetlacz musiał się powiększyć, aby zrekompensować kurczące się elementy interfejsu użytkownika. iOS renderuje wyświetlacz Retina nie poprzez zmniejszenie elementów interfejsu użytkownika o jedną czwartą, ale poprzez podwojenie przejrzystości i ostrości. O ile Google nie doda dodatkowego „poziomu DPI” poza XHDPI, smartfony z Androidem, które dorównują lub przewyższają iPhone'a 4/4S pod względem rozdzielczości, zawsze będą większe, znacznie większe.

   Pierwszy z nich ma na pierwszym planie wyświetlacz Retina zaimplementowany w iPhone 4 i iPhone 4S, ekran o rozdzielczości 960 x 640 pikseli i gęstości pikseli na cal wynoszącej 321. Zasadniczo problem pojawił się w gęstości pikseli na cal cala w przypadku Androida, gdyż zwiększenie gęstości pikseli na ekranach 3.5/3.7 czy 4 cali skutkowałoby znaczną redukcją elementów interfejsu. Aby rozwiązać ten problem, trzeba było zbudować ekrany w większym formacie, a wraz z nimi wzrosła także rozdzielczość, uzyskując w ten sposób zadowalającą liczbę pikseli na cal i bliską tej, jaką ma wyświetlacz Retina. Środek ma wpływ na gigantów z powyższego obrazka i nie wszyscy są zadowoleni z terminali, gdy tylko zaczną z nich korzystać na co dzień.

   Druga teoria ma na pierwszym planie realizację obsługi sieci LTE, a dokładniej podzespoły niezbędne, aby terminale mogły pracować w tych sieciach, wymusiły zwiększenie gabarytów obudowy i co za tym idzie wielkości ekranu. Poza tym, że komponenty LTE są większe, należy wziąć pod uwagę fakt, że terminale LTE potrzebują więcej energii, dlatego w urządzeniach wdrażane są większe baterie i oba argumenty można by poprzeć, wyjaśniając, dlaczego smartfony mają większe ekrany o wielkości 4 cali.

   Każde z tych dwóch wyjaśnień ma swoje znaczenie, teraz zależy od tego, co dotyczy każdego indywidualnego smartfona z Androidem.