Motorola pozywa Apple na Florydzie, celuje w iPhone'a 4S i iCloud

Apple kontra Motorola

   Niedawno na Florydzie Motorola pozwała nowy proces oskarżając Apple o naruszenie patentów przy rozwoju iPhone'a 4S i iCloud. To drugi pozew złożony przez Motorolę przeciwko iCloud i iPhone'owi 4S, pierwszy został złożony w Niemczech, gdzie firma wywalczyła możliwość zawieszenia sprzedaży iDevices, ale nie podjęła decyzji o jego użyciu. W nowym pozwie Motorola zarzuca naruszenie aż 6 patentów na: ukrywanie anteny w konstrukcji telefonów komórkowych, system przesyłania wiadomości poprzez połączenie bezprzewodowe, system identyfikacji telefonów podłączonych do sieci, systemy filtrowania danych itp. .

Z dokumentów sądowych wynika, że ​​Motorola wszczęła drugi pozew o naruszenie patentów przeciwko Apple na Florydzie. W nowej skardze Motorola twierdzi, że Apple narusza sześć dodatkowych patentów, począwszy od ukrywania zewnętrznej anteny w telefonie komórkowym po bezprzewodowy system przesyłania wiadomości. Motorola koncentruje się głównie na smartfonie Apple iPhone 4S oraz usługach iCloud jako produktach i usługach naruszających ich patenty. Można śmiało powiedzieć, że Google dał Motoroli zielone światło i błogosławieństwo na kontynuowanie tej sprawy.    

   Pozew Motoroli na Florydzie jest o tyle istotny, że patenty, których firma stara się bronić, mogą zostać naruszone przez Apple w iPhone 4S i iCloud. Gdyby niemiecki sąd wydał orzeczenie na korzyść Motoroli, amerykański sąd mógłby zrobić to samo i w tym przypadku Apple mógłby zostać zmuszony do zaprzestania importu terminali iPhone 4S w kraju, w którym notuje najwięcej sprzedaży. Jak sprawa się zakończy, dowiemy się dopiero za kilka miesięcy, kiedy zapadnie decyzja w tym procesie.