Apple „atakuje” niektóre z najważniejszych patentów przeciwko Samsungowi

  W weekend ci to mówiłem Apple pozwał Samsunga z prośbą w USA o zablokowanie sprzedaży terminala Galaxy Nexus. Ten smartfon został wyprodukowany przez firmę Samsung we współpracy z Google i jest pierwszym wprowadzonym na rynek systemem Android 4.0 Ice Cream Sandwich. Jeśli chodzi o niego i system operacyjny Android 4.0, Apple usunął z „archiwum” 4 niezwykle ważne patenty, które zdaniem amerykańskich analityków wnoszą przed sąd w Kalifornii najważniejszy proces pomiędzy Apple i Samsungiem. 4 patenty Apple dotyczą: możliwości wyszukiwania informacji w kilku źródłach za pomocą jednego interfejsu, a Apple uruchamia Siri; możliwość wykrycia danych takich jak numer telefonu, na stronie internetowej lub w wiadomości e-mail oraz możliwość utworzenia linku, za pośrednictwem którego można aktywować zamówienie (zadzwoń, wyślij SMS); działanie polegające na odblokowaniu terminala poprzez operację przesuń, aby odblokować; i wreszcie mamy patent na automatyczną korektę fraz.

Analityk Mike Abramksy z RBC Capital Markets powiedział w poniedziałek w nocie dla inwestorów, że chociaż poprzednie pozwy Apple przeciwko Samsungowi nie zakończyły się wydaniem nakazu sądowego przeciwko produktom koreańskiej firmy, Apple nie ustępuje. Najnowszy pozew, złożony w zeszłym tygodniu w Kalifornii, opiera się na, jego zdaniem, „znacznie silniejszych patentach” niż poprzednie.

„Wojna patentowa na smartfony osiąga obecnie największe nasilenie” – powiedział Abramsky. „Chociaż dotychczasowe spory sądowe prowadzone przez Apple nie przyniosły żadnych znaczących zwycięstw, Apple wnosi teraz do wojny swoje najsilniejsze patenty”.

  Patenty Apple reprezentują istotne i niezwykle ważne technologie w systemie Android 4.0, a ewentualna decyzja o zakazie sprzedaży Galaxy Nexusa mogłaby zostać rozszerzona na wszystkie terminale wyposażone w system Android 4.0 Ice Cream Sandwich. Oczywiście Google i Samsung mogą usunąć te funkcje z terminali, ale pozostawiłoby to Androida bez kilku niezwykle ważnych funkcji. Apple ukrywało pozornie ważne patenty i to nie jedyne, ale myślę, że ani Google, ani Samsung nie pozostawili siebie gorszymi i nie przygotowali co najmniej równie mocnej odpowiedzi.