„The New Yorker” przedstawia nam prawdziwego Geohota

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tvJ1RGlxe8Q[/youtube]

  Geohot lub George Hotz, to jeden z najsłynniejszych amerykańskich hakerów, jako pierwszy odszyfrował terminal iPhone'a w 2007 roku. Geohot był najbardziej lubianym hakerem przez społeczność użytkowników jailbreak, ale niestety w 2010 roku uruchomił swój ostatni exploit, który wielu właścicieli terminali iPhone i tabletów iPad jest nadal używanych. Ponieważ Geohot jest tak popularny, te z New Yorker przeprowadzili z nim wywiad i na 7 stronach opisali wszystko, co stoi za słynnym amerykańskim hakerem.

Za pomocą śrubokręta do okularów Phillipsa odkręcił dwie śruby z tyłu telefonu. Następnie wsunął kostkę do gitary wokół małego rowka i z trzaskiem wykręcił łuskę. W końcu znalazł swój cel: kwadratowy kawałek czarnego plastiku zwany procesorem pasma podstawowego, chipem ograniczającym nośniki, z którymi mógł współpracować. Aby pasmo podstawowe go słuchało, musiał zastąpić polecenia otrzymywane z innej części telefonu. Przylutował przewód do chipa, przytrzymał na nim napięcie i zaszyfrował jego kod. iPhone był teraz na jego rozkaz. Na swoim komputerze napisał program, który umożliwił iPhone'owi pracę na dowolnym nośniku bezprzewodowym.

  Oczywiście Geohot nie zajmował się tylko jailbreakiem i dekodowaniem terminala iPhone'a, bo miał wiele innych projektów, a jeden z nich dotyczył robota naprowadzanego laserem, który sprowadził go na plan The Today Show. Oprócz wcześniejszych projektów, nowojorczyk opowiedział także o czasie, w którym Geohot pracował na Facebooku, ale także o problemach, jakie miał z Sony, które doprowadziły do ​​zmasowanego cyberataku na tę firmę. Jeśli jesteś fanem Geohota, to polecam przeczytać artykuł napisany przez New Yorkera, aby dowiedzieć się więcej o życiu słynnego hakera.