Amerykańskie przedsiębiorstwo kolejowe używa iPhone'ów do sprawdzania biletów pasażerów

  Amtrak to jedna z największych firm kolejowych w USA, która niedawno podjęła decyzję o wykorzystaniu terminali iPhone do sprawdzania biletów własnych pasażerów. Od listopada ubiegłego roku firma integrowała smartfony w procesie sprawdzania biletów podróżnych i aż do lata chce mieć 1700 kontrolerów wyposażonych w te urządzenia. Kontrolerzy mogą albo skanować bilety już zakupione, albo sprawdzać bilety zakupione przez użytkowników online, przy czym ten ostatni może wyświetlić jedynie kod kreskowy, który po zeskanowaniu potwierdza zakup.

Dzięki nowemu systemowi pasażerowie będą mogli wydrukować bilety lub załadować specjalny kod kreskowy na ekrany swoich smartfonów, aby konduktorzy mogli je zeskanować, a konduktorzy będą mogli śledzić pasażerów na pokładzie, powiedział Amtrak.

„Nie musisz nawet drukować dokumentu i zabierać go ze sobą” – powiedział Matt Hardison, szef dystrybucji sprzedaży w firmie Amtrak, który pomógł zaplanować program iPhone'a. „Za jednym zamachem wprowadziliśmy wiele ważnych ulepszeń zarówno dla naszych klientów, jak i firmy Amtrak”.

  Co więcej, użytkownicy mogą dokonać odprawy, gdy wejdą do pociągu, kontrolerzy wiedzą, ilu pasażerów podróżuje i na jakich miejscach siedzą, a cały system sprawia wrażenie wyjętego z filmu science-fiction, przynajmniej dla tego rodzaju transportu . Na razie niewiele tras w USA jest wyposażonych w takie systemy, ale Amtrak planuje przedłużyć swój projekt do lata, ale nie sądzę, że coś takiego mogłoby mieć zastosowanie w Europie czy nawet Rumunii w ciągu najbliższej dekady.