The Kick – etui na iPhone'a, które pomoże Ci robić lepsze zdjęcia (Wideo)

  iPhone'y mają więcej niż przyzwoite aparaty, biorąc pod uwagę, że mówimy o smartfonach, mają jednak dużą „słabość” i tutaj mówię o możliwości robienia zdjęć w warunkach słabego oświetlenia. iPhone'y nie radzą sobie zbyt dobrze w takich warunkach i dwóch Amerykanów wpadło na pomysł stworzenia akcesorium, które rozwiązałoby ten problem. Kopnięcie nazywa się to akcesorium przez nich zaprojektowane i pokazałeś je w powyższym klipie wideo. Zasadniczo mówimy o aplikacji na iPhone'a i etui, które ma zainstalowaną dużą liczbę żarówek, którymi iPhone steruje od razu po zamontowaniu go w etui. Za pomocą dołączonej aplikacji kontrolujesz sposób, w jaki etui oświetla obszar, w którym zamierzasz wykonać zdjęcie, dzięki czemu masz pewność, że wykonasz zdjęcia o znacznie wyższej jakości niż przeciętnie, nawet w nocy.

Kick wyróżnia się animowanym światłem. Wybierz jeden z fajnych wbudowanych efektów, takich jak tęcza, stroboskop lub nastrój. Lub coś bardziej dramatycznego, jak ogień, burza z piorunami i strzały z armat. Dzięki aplikacji Kick i Kick możesz także próbkować efektów świetlnych z dowolnego filmu zapisanego na Twoim iPhonie. Możesz też po prostu spróbować światła prosto z aparatu iPhone'a podczas jego używania. Po prostu skieruj iPhone'a w stronę efektu świetlnego, który chcesz odtworzyć za pomocą Kick, dotknij ekranu, a Kick wyemituje to światło! Jest on automatycznie zapisywany w bibliotece efektów do późniejszego wykorzystania.

  Aplikacja na iPhone'a posiada zestaw gotowych efektów, ale możesz wygenerować inne, a aplikacja automatycznie zapisze je w swojej bibliotece, dając Ci możliwość ponownego ich wykonania w przyszłości. Kick posiada bardzo rozbudowany system sterowania światłem emitowanym przed iPhonem, jednak warto wiedzieć, że jego efekty nie „widzimy” najlepiej jedynie w przypadku zdjęć wykonanych obiektami, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie naszego iDevice. The Kick czeka na sfinansowanie poprzez stronę kickstartera, zebrał już połowę wymaganej kwoty i wygląda na to, że za miesiąc jego twórcy będą mieli niezbędne środki na jego produkcję.