Kilka tygodni temu ci to mówiłem Apple może zostać zmuszony do zaprzestania swojej działalności we Włoszech za niezastosowanie się do niektórych orzeczeń sądu nakładających na niego obowiązek prawidłowego informowania klientów o przysługujących im uprawnieniach w zakresie możliwości skorzystania z gwarancji na produkt. Władze we Włoszech pozwały Apple do sądu za nieprawidłowy sposób informowania swoich klientów, a obecnie grupy konsumentów w Portugalii robi dokładnie to samo ponieważ Apple podjął już działania w sądzie.
Według Lusy DECO zdecydowało się skierować sprawę do sądu przeciwko Apple. Decyzja wiąże się z faktem, że firma „wprowadza w błąd” konsumentów, wabiąc ich do przedłużenia gwarancji do trzech lat za pośrednictwem planu ochrony AppleCare, który „nic” nie dodaje do dwuletniej gwarancji prawnej w Portugalii.
„Portugalskie prawo wspólnotowe daje dwuletnią gwarancję na rzeczy ruchome, ale Apple nie uznaje takiej rzeczywistości. Po kilku bezskutecznych próbach wyegzekwowania tych praw postanowiono wytoczyć popularny pozew” – powiedział Joao Morgado, sekretarz generalny DECO Lusa.
W Portugalii Apple oszukiwałoby konsumentów, sprzedając im usługę, której nie potrzebują i która, przynajmniej na pierwszy rzut oka, nie wpływa na gwarancję, z której korzystają przy zakupie produktu. W Portugalii na produkty oferowana jest 2-letnia gwarancja, jednak Apple nie wydaje się być zainteresowany przepisami prawa i prosi użytkowników o przedłużenie gwarancji poprzez zakup usługi AppleCare. Organizacja ochrony konsumentów twierdzi, że wszystko, co robi Apple, nie jest do końca legalne, dlatego teraz sąd zadecyduje, który z tych dwóch podmiotów ma rację.