Prosto z wyobraźni amerykańskich analityków mam dziś dla Was przepowiednię, której zapewne nie spodziewacie się usłyszeć w 2012 roku. Biorąc pod uwagę popularność iDevices oraz fakt, że konsole straciły w ostatnich latach sporą część swoich fanów, American analitycy szacuje, że iOS stanie się największą platformą do gier. Wszystko opiera się na liczbie użytkowników Game Center, która do końca tego roku może przekroczyć 200 milionów.
Apple przytacza liczbę gier, pobrań i płatności na rzecz programistów jako dowód zdrowia i wzrostu ekosystemu. Liczba kont Game Center to kolejny wskaźnik. Pokazuje wzrost sam w sobie, ale ma również efekt uboczny w postaci oferowania porównawczego pomiaru wydajności. Pomiar ten wypada korzystnie w porównaniu z innymi platformami do gier.
Opierając się wyłącznie na wyobrażeniu o liczbie kont Game Center i liczbie aktywnych urządzeń iDevices, Asymco szacuje, że do końca 2012 roku do Game Center powinno być podłączonych 200 milionów użytkowników. Liczba jest wysoka, ale nie trudno ją sobie wyobrazić, biorąc pod uwagę, że obecnie w użyciu jest około 200 milionów iDevices, a wydanie iPhone 5 przyczyni się do istotnego wzrostu liczby aktywnych terminali.
Jeśli iDevies sprawi, że iOS stanie się największą platformą do gier, nie oznacza to, że będziemy mieć dostępne gry tak dobre, jak te na PC/konsole.
