RIM, kanadyjska firma produkująca słynne smartfony BlackBerry, ma bardzo duże problemy finansowe, ale jej nowy prezes ma plan, dzięki któremu ma nadzieję uratować firmę przed bankructwem. Jego plan zakłada koncesjonowanie nowego systemu operacyjnego BlackBerry 10 każdemu producentowi zainteresowanemu wykorzystaniem go do produkcji smartfona. System operacyjny wkracza w końcową fazę rozwoju, a Thorsten Heins, dyrektor generalny RIM, twierdzi, że teraz firma analizuje, w jaki sposób można licencjonować BlackBerry 10.
Nowa platforma znajduje się w końcowej fazie testów, a RIM rozważa obecnie, w jaki sposób inne firmy mogłyby wykorzystać ją w szeregu produktów, powiedział dziś dyrektor generalny Thorsten Heins. Linia BlackBerry 10 została zbudowana na oprogramowaniu o nazwie QNX, które jest używane w samochodach, elektrowniach jądrowych i dronach wojskowych.
„QNX ma już licencję w całym sektorze motoryzacyjnym – moglibyśmy to zrobić za pomocą BB10, gdybyśmy tak zdecydowali” – powiedział Heins, który zaczął nosić telefon BB10 na własny użytek, powiedział w wywiadzie w siedzibie Bloomberga w Nowym Jorku. „Platforma może być licencjonowana.”
Producenci samochodów udzielili już licencji na system operacyjny Blackberry, a teraz wydaje się, że RIM jest już tylko o krok od udzielenia licencji na system innemu producentowi smartfonów, który mógłby być zainteresowany. Wierzę, że to działanie uratuje RIM przed bankructwem i pomoże zwiększyć udział systemu operacyjnego w rynku. Producenci tacy jak Samsung, HTC, LG, Motorola czy Sony będą mieli możliwość korzystania z systemu operacyjnego cieszącego się dużym uznaniem użytkowników, ale czas pokaże, jakie warunki licencyjne narzuci RIM.
Apple może poważnie odczuć to posunięcie ze strony tych z RIM, ale wszystko zależy od tego, jak producenci spojrzą na tę szansę.
