Aby uniknąć podszywania się, Apple zaleca używanie iMessage zamiast SMS-ów

20120818-201944.jpg

  Kilka dni temu ci to mówiłem Pod2G odkrył nową lukę w systemie SMS/MMS iOS. Luka odkryta przez hakera jest bardzo stara i umożliwia każdemu wysyłanie do użytkowników wiadomości SMS/MMS z fałszywymi numerami. Po opublikowaniu tej informacji Apple został skrytykowany za nierozwiązanie tak istotnego problemu bezpieczeństwa i dziś firma przekazała firmie Engadget oświadczenie prasowe, w którym stara się dać do zrozumienia, że ​​rozwiązanie problemu może nigdy się nie pojawić .

Apple bardzo poważnie podchodzi do kwestii bezpieczeństwa. Podczas korzystania z iMessage zamiast SMS-ów następuje weryfikacja adresów, co chroni przed tego rodzaju atakami typu spoofing. Jednym z ograniczeń SMS-ów jest możliwość wysyłania wiadomości ze sfałszowanymi adresami na dowolny telefon, dlatego zachęcamy klientów, aby zachowali szczególną ostrożność, jeśli zostaną przekierowani na nieznaną stronę internetową lub adres za pośrednictwem wiadomości SMS.

  W tym stwierdzeniu Apple zaleca użytkownikom zastąpienie usługi SMS usługą iMessage dostępną w systemie iOS, prezentując ją jako znacznie bezpieczniejszą usługę. Oczywiście Apple ma rację, ale ich przekaz nie mógł być inny, bo cały problem fałszowania SMS-ów/MMSów nie dotyczy tylko producentów telefonów komórkowych, ale także operatorów. Apple w zasadzie mówi nam, że iMessage to przyszłość, a SMS pozostaje opcją dla osób, które nie mają iDevices.