W ostatnich latach firma Apple odnotowała znaczne wzrosty przychodów generowanych ze sprzedaży własnych produktów, a w każdym kwartale fiskalnym dokonywano porównań z konkurentami z Microsoftu. W tym pomyśle ludzie z „Forbesa” nie mogli powstrzymać się od małej psot porównali wpływy wygenerowane wyłącznie przez iPhone'a z wpływami wygenerowanymi przez wszystkie produkty Microsoftu, a firma z Redmond przegrała z jednym produktem Apple'a.
Jeden produkt Apple, coś, co nie istniało pięć lat temu, ma wyższą sprzedaż niż wszystko, co Microsoft ma do zaoferowania. Więcej niż Windows, Office, Xbox, Bing, Windows Phone i każdy inny produkt, który Microsoft stworzył od 1975 roku. W kwartale zakończonym 31 marca 2012 sprzedaż iPhone'a wyniosła 22.7 miliarda dolarów; Microsoft Corporation, 17.4 miliarda dolarów.
Sam iPhone firmy Apple wygenerował przychody w wysokości 22.7 miliarda dolarów w poprzednim kwartale finansowym, podczas gdy cała linia produktów Microsoftu wygenerowała sprzedaż na poziomie 17.4 miliarda dolarów. Różnica między obiema kwotami jest duża i jeśli pomyślimy, że porównujemy pojedynczy produkt z linią produktów, to mamy dość jasny obraz tego, jak ewoluowały obie firmy na przestrzeni ostatnich lat.
