Na konferencji prezentującej iPhone'a 5 Apple pochwalił aparat terminala, mówiąc, że rejestruje lepsze zdjęcia w warunkach słabego oświetlenia, ale mało kto w to wierzył. Cóż, na powyższym obrazku mamy pierwszy dowód faktu, że iPhone 5 „skrywa” aparat godny pochwały, przynajmniej z tego punktu widzenia, ale oczywiście to dopiero pierwszy dowód w tym sensie. W następnym okresie musimy zobaczyć pierwsze porównania nagrań wykonanych iPhonem 5 i iPhonem 4S, a wtedy przekonamy się, jak dobry jest nowy aparat.