Urząd Patentów i Znaków Towarowych USA wydaje wstępną decyzję o unieważnieniu patentu przyznanego Steve'owi Jobsowi na iPhone'a

  Wczoraj amerykański Urząd Patentów i Znaków Towarowych wydany wstępna decyzja unieważniająca ważny patent na iPhone'a przyznany Steve'owi Jobsowi. Patent nieoficjalnie nazywany jest „patentem Steve’a Jobsa”, a Urząd stwierdził, że jest on całkowicie nieważny, ale mówimy o decyzji wstępnej, a nie trwałej. Patent obejmuje technologię ekranów dotykowych, niezwykle ważną i wykorzystywaną w przeszłości do egzekwowania orzeczeń sądowych wobec konkurentów.

W tym tygodniu USPTO wydało pierwszą skargę Urzędu odrzucającą wszystkie 20 zastrzeżeń patentu USA nr 7,479,949 XNUMX XNUMX dotyczącego „urządzenia z ekranem dotykowym, metody i graficznego interfejsu użytkownika do określania poleceń za pomocą heurystyki”, do którego odwoływało się wiele osób, w tym prawników Apple, jako „patent Steve’a Jobsa”. Patent na heurystykę ekranu dotykowego '949 został również zgłoszony przeciwko Motoroli. Sędzia Posner stwierdził nieważność dużej części patentu i zidentyfikował jedynie niewielkie potencjalne naruszenie ze strony Motoroli, które, jego zdaniem, nie będzie gwarantowało wydania nakazu sądowego, nawet jeśli Apple zwycięży w sprawie niewielkiej części powiązanych roszczeń.

  Decyzja Urzędu ma charakter wstępny i najwyraźniej opiera się wyłącznie na odwołaniach złożonych przez różne podmioty od patentu, a agencja rządowa działa w ten sposób, aby zmotywować posiadacza patentu do przedstawienia mocnych argumentów na poparcie jego słuszności. Wygląda na to, że członkowie komisji Urzędu nie rozpatrzyli jeszcze raz całego patentu i czekają na argumenty Apple’a, który jest powszechnie stosowany w wielu podobnych sprawach. Na razie nikt nie wie, jakie szanse ma Apple na uratowanie patentu, ale przekonamy się o tym już w przyszłym roku i jeśli zostanie on unieważniony, to wiele korzystnych dla Apple decyzji może zostać zmienionych przez sądy.