Inżynierowie firmy Apple intensywnie pracują nad rozwojem nowych technologii, i to od niedawna odkrycie mogłoby to pozwolić nam na ładowanie urządzeń iDevices poprzez proste skierowanie ich ekranu w stronę słońca. Elektrody paneli dotykowych miałyby odbierać i przekształcać światło w energię elektryczną, dzięki czemu Apple może zachować smukłość iDevices bez podwajania lub potrajania grubości ekranów. Urządzenia iDevices miałyby również komponent, który decydowałby, czy energia ta zostanie wykorzystana do podtrzymania działania urządzenia, czy też będzie przechowywana w akumulatorze, a wszystko to bez interwencji użytkownika.
Choć pomysł tych systemów jest ciekawy, to niestety nie są one w ogóle wydajne i iDevice musi stać wiele godzin z ekranem skierowanym w stronę słońca, aby zapewnić kilkadziesiąt minut, a nawet godzinę użytkowania. Nic nie naładuje baterii szybciej niż gniazdko lub bateria zewnętrzna, a taki system może przydać się tylko w desperackich sytuacjach, gdy potrzebny jest prąd, aby wykonać połączenie alarmowe.
