Apple, Microsoft i inne ważne firmy IT są badane przez australijski parlament z powodu cen ich własnych produktów

 

  Jeśli kupowałeś urządzenia elektroniczne w ostatnich latach i porównywałeś ceny w Rumunii z cenami w USA, zauważyłeś, że za poszczególne produkty płacimy znacznie więcej niż Amerykanie. To samo dzieje się w całej Europie czy w Australii i teraz australijski parlament ma odwagę to zrobić zapytać dużych firm informatycznych, dlaczego w tym przypadku istnieje tak duża rozbieżność między cenami dla Amerykanów i cenami dla Australijczyków.

  W zeszłym roku Apple i Microsoft przekazały australijskim parlamentarzystom informacje na temat tej sprawy, przy czym Microsoft stwierdził, że głównymi przyczynami rozbieżności w cenach są australijskie podatki, koszty transportu, płace i czynsz. Od czasu przekazania tych informacji żadna z objętych dochodzeniem firm nie współpracowała z australijskim parlamentem, a jeśli nie zastosuje się do tego ostatniego żądania, mogą zostać nałożone sankcje prawne.

  Po raz pierwszy dygnitarze danego kraju badają problem rozbieżności cenowych i jeśli kilka rządów odważy się zrobić to samo, duże firmy mogą zostać zmuszone do dostosowania swoich cen.