Ładowanie iPhone'a 5S, Apple i indukcyjnego

  W tym tygodniu się pojawiło plotka, która dała nam do zrozumienia, że ​​Apple wdroży system ładowania indukcyjnego in iPhone 5S. Plotka zaprzeczyła twierdzeniom Phila Schillera z zeszłego roku, że obecna technologia ładowania indukcyjnego jest nieefektywna i wymaga podłączenia urządzeń do podkładki ładującej w celu przeniesienia mocy. Zasadniczo albo podłączysz terminal mobilny do komputera/podłączysz go do kabla, albo podłączysz do portu ładowania, proces ładowania nie będzie łatwiejszy.

  Nawet jeśli Apple odrzuci pomysł wykorzystania obecnych systemów ładowania indukcyjnego, amerykańska firma od kilku lat pracuje nad własnym systemem, który umożliwiłby ładowanie produktów Apple bez użycia podkładki ładującej. Zasadniczo Apple wyobraża sobie, że może opracować tak zwane urządzenia, które wygenerują w pobliżu obszar ładowania, przy czym każde urządzenie umieszczone w tym obszarze będzie w stanie ładować się automatycznie. Strefa ładowania miałaby możliwą średnicę kilku metrów, dzięki czemu nie byłoby konieczności umieszczania urządzenia elektronicznego w jej bezpośrednim sąsiedztwie.

  Na razie technologia Apple jest w fazie rozwoju i nie wiemy, czy istnieje choćby prototypowy tablet iPhone'a lub iPada, który można by nią naładować, ale najprawdopodobniej niektórzy inżynierowie Apple starają się udoskonalić system. Praktycznie jedynym sposobem, w jaki Apple mógłby wdrożyć technologię ładowania indukcyjnego, byłoby wygenerowanie pola ładującego w domach użytkowników, przy czym pomysł stosowania podkładek ładujących został od początku odrzucony.

  Wiem, że wielu z Was chciałoby takiej technologii w iDevices, więc nie ma sensu pytać, jak bardzo bylibyście nią zainteresowani.