iCloud to koszmar twórców aplikacji dla App Store

iCloud

  W czerwcu miną dwa lata, odkąd Apple udostępnił użytkownikom początkowo ograniczony dostęp do platformy iCloud i obiecał, że dzięki niemu zapomnimy o komputerach. Choć Apple w ciągu dwóch lat ulepszyło system iCloud, to niestety obecnie jest to „koszmar” dla deweloperów. Spora ich część złożyli skargę do amerykańskiej publikacji, podnosząc, że iCloud nie współpracuje prawidłowo z systemem Core Data, będącym pośrednikiem pomiędzy bazą danych iOS a aplikacjami, z których zapisywane są te dane.

„iCloud się u nas nie sprawdził” – napisał w ubiegłym tygodniu Daniel Pasco, dyrektor generalny studia deweloperskiego Black Pixel. „Spędziliśmy nad tym sporo czasu, ale podczas synchronizacji danych iCloud i Core Data wystąpiły problemy, których po prostu nie mogliśmy rozwiązać”. Główny programista kieszonkowy Steve Streza dodał ujmujący tweet: „Pamiętaj, że @blackpixel ma wielu najzdolniejszych ludzi w rozwoju Cocoa. Jeśli oni nie mogli uruchomić iCloud, kto może?”

  W praktyce iCloud i Core Data mają problemy z synchronizacją, a to oznacza, że ​​czasami dane, które aplikacje próbują wysłać do iCloud, tam nie docierają i stąd pojawiają się problemy ze znikaniem ważnych informacji. Wielu programistów zrezygnowało z implementacji obsługi iCloud we własnych aplikacjach, co tłumaczy brak możliwości synchronizacji danych wielu aplikacji z popularnym systemem Apple. Wielu użytkowników grozi, że mogą zrezygnować z tworzenia aplikacji na iOS lub w ogóle zrezygnować z iCloud, jeśli problem nie zostanie rozwiązany w iOS 7, a na razie nikt nie wie, ile i czy Apple poważnie pracował nad rozwiązaniem problemu.