Wczoraj wieczorem amerykański sędzia ITC zdecydowany że Apple nie narusza patentu Motoroli dotyczącego technologii polegającej na zamykaniu ekranu, gdy smartfon znajduje się blisko ucha. Motorola argumentowała, że Apple narusza 6 patentów na swój iOS, a wczorajsza decyzja zamyka serię 5 innych decyzji korzystnych dla tych z Cupertino. Apple podpierał przed sądem pogląd, że funkcja ta jest logiczna, a jej wdrożenie w terminalu mobilnym możliwie jak najbardziej normalne, przy czym ITC zgodziła się i odrzuciła twierdzenia Motoroli, uzasadniając to tym, że technologia ta nie zawiera elementów nowości i unikalności.
Decyzja ta stanowi najnowszy przypadek, w którym ani Apple z siedzibą w Cupertino w Kalifornii, ani Google nie były w stanie zadać zdecydowanego ciosu swojemu konkurentowi w kłótni, która rozpoczęła się ponad dwa lata temu. Każde z nich twierdziło, że drugie narusza patenty, a Apple oskarżył firmę Motorola Mobility o naruszenie obowiązków w zakresie licencjonowania na uczciwych warunkach niektórych z jej najczęściej stosowanych technologii.
Pomimo tego, że Motorola nie wygrała sprawy w żadnym z 6 roszczeń zgłoszonych przed ITC, bardzo prawdopodobne jest, że od tej ostatniej decyzji zostanie złożona apelacja. Apple dotychczas wygrywał z tymi z Motoroli zarówno w I instancji, jak i w apelacji, a wygrana w apelacji jest jedynie logiczną konsekwencją faktu, że patentów Motoroli nie można komuś narzucić.