Apple jest winien państwu francuskiemu 5 milionów euro

  W ostatnich tygodniach firma Apple została oskarżona o niepłacenie miliardowych podatków za pieniądze przechowywane na rachunkach poza USA, a teraz państwo francuskie woski od Apple 5 milionów euro z tytułu podatku za sprzedaż tabletów iPad w 2011 roku. Podatek pobiera organizacja SACEM i w zasadzie mówimy o kwotach, które muszą zapłacić wszyscy producenci urządzeń zdolnych do przesyłania/cytowania/wykorzystywania materiałów chronione prawem autorskim.

Francuskie stowarzyszenie SACEM, które kontroluje tantiemy wypłacane autorom, ogłosiło w tym tygodniu, że Apple nie zapłacił 5 milionów euro podatku od tantiem od iPadów sprzedanych w 2011 roku. Aby dać trochę tła, prawo do kopii jest podatkiem w kilku krajach w tym we Francji i Niemczech, które ma zastosowanie do wszystkich urządzeń cyfrowych, które mogą przesyłać, czytać lub w inny sposób wykorzystywać materiały chronione prawem autorskim. Podatek trafia do SACEM, który następnie pobiera ryczałt ze wszystkich zebranych podatków i przekazuje je autorom, twórcom, producentom, aktorom itp. odpowiednio.

  SACEM zbiera pieniądze należne z tytułu tego podatku i przekazuje je producentom treści cyfrowych, a Apple to kolejna firma, która znalazła się na celowniku tej organizacji. Podatek obowiązuje zarówno we Francji, jak i w Niemczech, więc nie mówimy o pojedynczym przypadku i Apple najprawdopodobniej będzie musiał go zapłacić, bo z pewnością płaci tak samo za iPhone'y czy MacBooki.