Dyski SSD w nowym MacBooku Air oferują prędkość zapisu/odczytu prawie 800 MB/s

  Ostatnia noc Apple zaprezentowało nową serię MacBook Air-s, ogłaszając użytkownikom, że główna nowość dotyczy wdrożenia platformy Intel Haswell co znacznie poprawia żywotność baterii we wszystkich modelach. Jak Apple nie wspomniał, że dyski SSD znajdujące się w nowych MacBookach Air są tak szybkie, że na pierwszy rzut oka każdy je zauważy uwierzyłby że wyniki są fałszywe. W rzeczywistości firma Apple korzysta z dysków SSD PCIe, które są w stanie osiągnąć prędkość do 1 GB, a wydajność opiera się na tym, że Apple wyeliminowało pośrednika o nazwie SATA 3, który ogranicza prędkość transferu do 600 MB/s.

  Pomijając wydajność dysków SSD, jeśli chodzi o procesory, wzrost wydajności pomiędzy modelami wprowadzonymi na rynek w zeszłym roku a modelami wprowadzonymi na rynek w tym roku wynosi aż do 10%, a różnica jest minimalna. Ci z Intela woleli nie oferować znacznie lepszej wydajności w idei zwiększenia autonomii baterii, a 5-godzinna poprawa autonomii MacBooka Air z 13-calowym ekranem jest, jak sądzę, preferowana przez każdego z przodu wzrostu wydajności procesora o 20%. Zasadniczo Apple skupiło się wraz z Intelem na poprawie autonomii i prędkości odczytu/zapisu, udało się i prawdopodobnie wielu użytkowników będzie zadowolonych.