Apple zaczyna oferować 2-letnią gwarancję na produkty sprzedawane w Belgii

  później pozwy złożone w kilku krajach si naciski ze strony europejskiego komisarza ds. sprawiedliwościspółka Apple zdecydowany wydłużyć warunki gwarancji na produkty sprzedawane w Belgii z 1 do 2 lat, stając się wreszcie legalne. Firma nie dopełniła unijnych przepisów prawnych dotyczących udzielania gwarancji na produkty, Apple oferując 2 rok gwarancji zamiast 100 lat narzuconych przez Unię Europejską. Apple natomiast sprzedało klientom pakiet Apple Care, co za niemal XNUMX euro rocznie przedłużyło gwarancję oferowaną na produkty o kolejny rok.

  W ostatnim czasie podejście firmy uległo zmianie, zaczęła oferować 2-letnią gwarancję na produkty, publikując nawet dokument informujący klientów o tej zmianie. Belgia to kraj, w którym mieszczą się główne instytucje Unii Europejskiej i biorąc pod uwagę presję wywieraną na Apple, normalne było, że do zmiany doszło, ale to samo stałoby się w Niemczech, Francji czy Portugalii, tlat, w których Apple był już pozwany za nieprzestrzeganie prawodawstwa wspólnotowego.

  Ostatecznie Apple zdecyduje się przestrzegać prawa w krajach, w których jest to zdecydowanie wymagane, ale co stanie się z Rumunią? W naszym kraju sklepy autoryzowane przez Apple do sprzedaży jej produktów udzielają na nie jedynie rocznej gwarancji, co jest niezgodne z prawodawstwem rumuńskim i unijnym. Kto zmusi tych przedsiębiorców do przestrzegania prawa? Najprawdopodobniej nikt, biorąc pod uwagę, że instytucje, które powinny narzucić prawo, nie są zainteresowane.

Aktualizacja: Apple oferuje teraz ten sam rodzaj gwarancji we Francji i Niemczech.