Apple i Motorola zgadzają się zrezygnować z 14 patentów, na które powołano się w amerykańskim procesie sądowym

  Apple si Motorola to dwie z firm z najbardziej otwartymi procesami na całym świecie, ale ostatnio tak Zgodzili się że 14 patentów, na które powołuje się w amerykańskim pozwie, nie powinno już być częścią ich wniosków o pozew. Te z Apple zrzekli się 6 patentów na wynalazki, na które powołano się w procesie, Motorola zrezygnowała z kolejnych 8, a ostatecznie jest 8 patentów, które sąd będzie musiał przeanalizować i na podstawie twierdzeń obu firm będzie musiał ocenić i wydać orzeczenie decyzja o ich.

Wczoraj (poniedziałek, 29 lipca 2013 r.) Apple i Motorola złożyły wniosek o oddalenie łącznie 14 patentów ze sprawy z Miami. Apple wycofało się wcześniej z dwóch patentów (chociaż zastrzegło sobie pewne prawa w zależności od tego, co stanie się w postępowaniu odwoławczym), więc liczba patentów spadła z 24 do 22. Zgodnie z wczorajszym postanowieniem Motorola zrezygnuje z ośmiu patentów, a Apple wycofuje sześć, przywracając parytet. Z zastrzeżeniem (bardzo prawdopodobnego) zatwierdzenia tego zastrzeżenia przez sąd, każda ze stron będzie w przyszłości dochodzić czterech patentów.

  Apple i Motorola wszczęły kilka pozwów w USA i innych krajach na całym świecie, ale na razie żadna z firm nie wydaje się skłonna do rezygnacji z większości roszczeń i nic nie wskazuje na to, aby prowadziły prywatne rozmowy w celu rozwiązania problemów.