Apple podaje nam szczegółowe informacje na temat iWatcha w patencie przesłanym dzisiaj do rejestracji

  chociaż Tim Cook wielokrotnie to podkreślał Apple rozwinąłby się a iWatch którego premiera miałaby nastąpić w przyszłym roku, w ramach patentu na wynalazek wysłane dzisiaj do rejestracji przez firmę poznajemy kilka nowych szczegółów. Te z Apple próbuje opatentować system sporadycznego udostępniania połączenia komórkowego przy użyciu tej technologii Bluetooth LE, ten standard jest stosowany w nowych iDevices, ponieważ zużywa bardzo mało energii. Apple proponuje, aby połączenie to było nawiązywane tylko wtedy, gdy w ich bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się dwa urządzenia, przy czym jedno z nich musi być wyposażone w chip GSM, a drugie łączy się za jego pośrednictwem z Internetem.

Profil zbliżeniowy definiuje powiadomienie o bliskości, które urządzenie obsługujące wysyła do urządzenia w celu zareklamowania swojej usługi współdzielonego dostępu do sieci dla urządzeń znajdujących się w zasięgu. W jednym przykładzie wykonania, po odebraniu powiadomienia o zbliżaniu się, urządzenie przyłącza się do usługi współdzielonego dostępu urządzenia obsługującego i na krótko łączy się z siecią, aby otrzymywać powiadomienia push lub inne wiadomości, przed rozłączeniem.

  Urządzenie trzecie, czyli rzekome iWatch, połączy się z Internetem, aby otrzymywać powiadomienia lub innego rodzaju alerty, w tym z urządzenia, za pośrednictwem którego współdzielone jest połączenie internetowe, po czym obaj się rozłączą. Wdrożenie tej technologii umożliwiłoby Apple zastosowanie nowego typu cienkiej baterii w możliwie najszerszym zakresie iWatch, dzięki czemu produkt jest cieńszy. Wiele SmartWatch- dostępne obecnie na rynku modele mają gruby profil, ale Apple zamierzał zaproponować coś innego, nie rezygnując przy tym z autonomii baterii.

  Czy plany Apple się powiodą, czy nie, dowiemy się dopiero w przyszłym roku, gdyż firma aktualnie testuje swój smartwatch.