Kobieta pozywa Apple po tym, jak iPhone 4S eksplodował w jej kieszeni spodni

  Jeśli jesteś czytelnikiem, to masz iDevice.ro przez ponad pół roku, to z pewnością czytałeś o różnych historiach o iPhone'ach, które eksplodowały lub zabijały ludzi. Dziś mam dla Was nową historię tego typu, w środku której jest kobieta z USA i jego iPhone 4S. Wygląda na to, że produkt z Apple eksplodowałoby niespodziewanie kilkadziesiąt minut po załadowaniu terminal uległ eksplozji, gdy znajdował się w kieszeni spodni kobiety, powodując oparzenia jej nogi, oparzenia wymagające opieki medycznej.

  W związku z tym wypadkiem kobieta żąda od firmy odszkodowania w wysokości 75.000 XNUMX dolarów Apple a jeśli okaże się, że problem leży po stronie amerykańskiego produktu, wówczas będzie miała poważne szanse na zaspokojenie swoich roszczeń. To nie jest pierwszy raz Apple jest zaangażowany w tego rodzaju proces, ale generalnie firma rozwiązuje tego rodzaju problemy, po prostu oferując ofiarom zastępstwo, na razie nie ma udokumentowanej publicznej sprawy, w której Apple miałby zapłacić ofiarom jakąkolwiek kwotę pieniędzy.