Apple zostaje pozwany za problemy z działaniem iOS i ograniczenie funkcjonalności iDevices

  W całej swojej historii iOS miał różne problemy, które niepokoiły zarówno użytkowników, jak i inżynierów. Apple kto musiał je rozwiązać. Apple przez całe swoje istnienie starała się uszczęśliwiać swoich użytkowników, ale oczywiście nie zawsze się to udawało, dlatego była kilkakrotnie pozywana w oparciu o problemy generowane przez jej produkty. Nowa akcja pozew zbiorowy złożony przed amerykańskim sądem przez grupę użytkowników dotyczy irytującego problemu, który utrzymuje się z biegiem czasu, ale także ograniczenia funkcjonalności lub wydajności iDevices przy każdej aktualizacji.

  Użytkownicy twierdzą, że Apple wymaga od nich wykonywania każdej aktualizacji iOS za pośrednictwem systemu aktualizacji oprogramowania OTA, ale często uniemożliwia im to pełne wykorzystanie potencjału iDevices. Mówiąc dokładniej, po aktualizacji niektórzy użytkownicy nie mogli już łączyć się z sieciami Wi-Fi lub Bluetooth, a problem był ogólnie znany jako wyszarzone Wi-Fi/Bluetooth, awaria iDevices istniejąca od iOS 3 do tej pory.

  Oprócz tego problemu niektórzy użytkownicy narzekają, że Apple ogranicza wydajność i funkcjonalność niektórych urządzeń iDevices poprzez te aktualizacje, o czym wielu z Was wie od jakiegoś czasu. Dodając do tego wszystkie te problemy, klienci Apple żądają od firmy odszkodowania o wartości 5 milionów dolarów, ale czas pokaże, czy uda im się je wygrać.