Pracownicy Apple po raz kolejny cieszą się, że mogą pracować dla amerykańskiej firmy

  Jego śmierć Steve Jobs przyniósł wiele zmian w ramach Apple a znaczna część pracowników firmy znalazła się w środowisku pracy, które nie było już tak atrakcyjne jak w latach ubiegłych. Wielu pracowników nie było już zadowolonych z pracy Apple i nie wstydzili się tego deklarować, część z nich właśnie z tego powodu odeszła z firmy, a kadra zarządzająca zdała sobie sprawę, że konieczna jest zmiana.

Naprawdę odniosłem wrażenie, że rozmawiając z ludźmi z Apple w zeszłym tygodniu na WWDC, wiem, że są szczęśliwi. Szczęśliwi w sposób, w jaki nie byli. Tak naprawdę jeden z przyjaciół dosłownie powiedział słowa „znowu jest fajnie”, co moim zdaniem było całkiem interesujące.

 Rozmowa z pracownikami Apple w ciągu WWDC 2014, amerykański dziennikarz dowiedział się od nich, że Apple po raz kolejny stało się firmą, w której przyjemnie/przyjemnie się pracuje. Choć nie podano jasnego wyjaśnienia niedawnej zmiany idei dziękowań pracownikom, można stwierdzić, że zmiany wprowadzone w składzie zespołów zarządzających mogą mieć znaczenie we wszystkim.

  Zwalniając ważnego starszego wiceprezesa i tracąc innych, którzy odeszli na emeryturę, Apple zreorganizował swój zespół zarządzający, zmuszając wiele działów do wzajemnej współpracy. Cóż, wydaje się, że ta ścisła współpraca między zupełnie sobie obcymi działami wniosła wiele radości do pracy w Apple i to jest dla nas dobre, bo szczęśliwi pracownicy tworzą świetne produkty.