Apple po raz kolejny zostaje oskarżony o kłamstwo na temat luk w iOS, które umożliwiają kopiowanie danych osobowych

  Poranek Przedstawiłem Państwu odpowiedź firmy Apple w obliczu zarzutów, że trzy usługi iOS pozwalają hakerom na wykradzenie danych osobowych użytkowników, w tym także tych zaszyfrowanych w kopiach zapasowych. Przed wyjaśnieniami udzielonymi przez firmę Apple haker, który przedstawił pierwsze oskarżenia, nadal oskarża Apple jak kłamią użytkownicy, unikając szczegółowego opisywania pełnej funkcjonalności tych usług.

Uznaję Apple za uznanie dla tych usług i przynajmniej próbę udzielenia odpowiedzi osobom, które chcą wiedzieć, dlaczego te usługi istnieją – wcześniej nie było żadnej dokumentacji dotyczącej przekazywania plików ani 44 usług danych do skopiowania osobiście dane. Wydaje się jednak, że wprowadzają w błąd co do jego możliwości, bagatelizując je, i to mnie martwi.

  haker mówi wszystkie 3 usługi iOS są w stanie pobrać znacznie więcej danych, niż Apple prezentuje na swojej stronie, łącznie z tymi zaszyfrowanymi, zastanawiając się jednocześnie, czy menadżerowie firmy dokładnie wiedzą, w czym tkwi problem. Choć Apple twierdzi, że usługi te służą głównie do diagnozowania problemów, kopiują wiele danych o osobie, które nie mają związku z diagnozą.

Zastanawiam się, czy przełożeni w Apple naprawdę zdają sobie sprawę, ile niediagnostycznych danych osobowych kopiuje bezprzewodowo, omijając szyfrowanie kopii zapasowych. Przez cały czas, gdy Apple to bagatelizuje, podejrzewam, że po cichu naprawią wiele problemów, które poruszyłem w przyszłych wersjach. Przynajmniej mam taką nadzieję. Niezajęcie się tymi problemami byłoby szalenie nieodpowiedzialne ze strony Apple, zwłaszcza teraz, gdy wie o nich opinia publiczna.

  Do chwili obecnej firma Apple nigdy nie podała szczegółowych informacji na temat funkcjonalności tych trzech usług, a krok podjęty teraz może w przyszłości doprowadzić do rozwiązania luk w zabezpieczeniach tych usług.