Proces lobbingu pomaga dużym firmom na całym świecie przekonać polityków do promowania i uchwalania korzystnego dla nich ustawodawstwa, a duże amerykańskie firmy co roku wydają na ten cel poważne sumy pieniędzy. Przez ostatnie trzy miesiące Apple wydał zaledwie 1 milion dolarów na przekonanie polityków do promowania korzystnych dla niego przepisów, przy czym ci w Cupertino interesują się przepisami dotyczącymi zdrowia, transportu akumulatorów litowo-jonowych, międzynarodowego opodatkowania, e-booków, produktów medycznych i praw autorskich.
Apple wydał w tym kwartale nieco ponad 1 milion dolarów na lobbowanie w kwestiach obejmujących przepisy dotyczące zdrowia konsumentów, transport akumulatorów litowo-jonowych, podatki międzynarodowe, e-booki, urządzenia medyczne i prawa autorskie.
Według Computerworld.com Google wydał w tym samym okresie 4 miliony dolarów na amerykańskich polityków, podczas gdy Facebook wydał na te same cele 3 miliony dolarów. Apple nigdy nie wydawał dużych środków na lobbing, co widać za każdym razem, gdy firma publikuje wyniki finansowe za kwartał obrachunkowy i nie wydaje się, aby sytuacja miała się szybko zmienić.
