Jak już doskonale wiecie, firma Apple ma umowę z władzami Irlandii na płacenie niewielkiego procentu dochodów jako podatek od sprzedaży w Europie, a podobna umowa istnieje w Luksemburgu. Tam Apple stwierdził umowa na sprzedaż oprogramowania cyfrowego, a nie fizycznej sprzedaży produktów, przy czym ta druga jest znacznie bardziej opłacalna. Z niedawno opublikowanych informacji wynika, że spółka Apple zapłacił jedynie 20 milionów euro podatków od 2.05 miliarda euro dochodów w Europie, więc mówimy o odsetku wynoszącym zaledwie 1% dochodów płaconych w postaci podatków.
Aby móc płacić tak niewielkie kwoty, Apple korzysta ze swojej spółki zależnej iTunes Sàrl i zawiera umowy z różnymi firmami zewnętrznymi w celu raportowania bardzo małych wpływów w Europie, chociaż w rzeczywistości są one kolosalne. Apple zapłaciło w 26.6 roku 2011 mln dolarów za przychody na poziomie 90 mln euro, a w 2013 kwota ta spadła do 20 mln euro, choć przychody wyniosły 2.05 mld dolarów. Rzeczywistość jest taka, że Apple znalazło luki prawne, które pozwalają mu płacić tak niewielkie kwoty, jak podatki, i to się nie zmieni w najbliższym czasie.