W zeszłym roku okręg szkolny w Los Angeles podjął decyzję o zainwestowaniu 1 miliarda dolarów w zakup iPadów w ciągu kilku lat w ramach programu „iPady dla wszystkich”.
Po zakupie kilkudziesięciu tysięcy iPadów dla uczniów przedstawiciele okręgu szkolnego zaczęli kwestionować cały plan, a następnie podjęli decyzję o jego zawieszeniu na kilka miesięcy przed wszczęciem wobec niego śledztwa przez FBI. Według słynnej gazety LA Times FBI dokonało nalotu na biura okręgu szkolnego w Los Angeles i przejęło 20 pudeł z dokumentami związanymi z programem zakupu tabletów iPad od Apple.
Śledczy próbują udowodnić powiązanie pomiędzy menedżerami Apple, byłym dyrektorem Los Angeles Unified School District, Johnem Deasym, a firmą Pearson, która stworzyła dostosowany program dla tabletów iPad. Obecny główny inspektor Los Angeles Unified School District twierdzi, że decyzja o zamknięciu programu nie ma związku ze śledztwem prowadzonym przez FBI, ale jest konsekwencją nałożonego w sierpniu zawieszenia.
Nie będziemy już korzystać z oryginalnej umowy na iPada. Myślę, że było zbyt wiele aluzji, plotek itp. i na podstawie przeczytania dużej ilości materiałów podczas Święta Dziękczynienia doszedłem do takiego wniosku. Jako dyrektor generalny i zarządca wartej miliardy dolarów operacji muszę dopilnować, aby wszystko przebiegało prawidłowo, aby nie było żadnych wątpliwości.
Problem dla Apple polega na tym, że jego tablety są odrzucane na rzecz Chromebooków opracowanych przez Google, a odmowa zakupu kolejnych tabletów przez Los Angeles Unified School District nie pomoże amerykańskiej firmie w przekonaniu innych jednostek szkolnych do zakupu jej produktów. W Los Angeles wydaje się, że program się nie powiódł, ponieważ uczniowie nie używali tabletów do celów edukacyjnych, zgodnie z zamierzeniami, więc decyzja o rezygnacji z nich jest logiczna, biorąc pod uwagę, że za pieniądze państwa przekazywano drogie prezenty do studentów.
