Apple wypuszcza oprogramowanie z problemami i ukrywa je poprzez marketing

Logo Apple Myśl inaczej

  Rok 2014 był rokiem, w którym firma Apple rozczarowałem wiele osób poprzez wypuszczone oprogramowanie, o którym tutaj mówię iOS 8 lub OS X Yosemite. Obie wersje systemów operacyjnych dla iDevices i Mac miały wiele dużych lub małych problemów, a firma Apple wolała je ukrywać marketingowo, niż rozwiązywać przed premierą.

  To teoria, że jest proponowany przez jednego z najbardziej znanych twórców aplikacji na terminale mobilne i jest dość interesujący. Zgodnie z tą teorią Apple jest tak skupiony na corocznym wypuszczaniu aktualizacji dla swoich systemów operacyjnych, że inżynierowie nie radzą sobie bez problemów z wdrażaniem nowych funkcji.

[OS X jest] pełen żenujących błędów i fundamentalnych regresji, [i] obawiam się, że kierownictwo Apple nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo i głęboko wady oprogramowania zaszkodziły jego reputacji. Nie potrzebujemy co roku dużych wydań systemów operacyjnych. Nie potrzebujemy, aby każda wersja systemu operacyjnego zawierała ogromną listę nowych funkcji. Najpierw potrzebujemy, aby nasze komputery, telefony i tablety działały dobrze, abyśmy mogli cieszyć się nowymi funkcjami udostępnianymi w zdrowym, stopniowym i zrównoważonym tempie.

  W przeszłości Apple wypuszczał nowe wersje OS X raz na dwa, trzy lata i wypuszczał je bez problemów, jednak przejście na cykl roczny generuje ogromne problemy dla jego inżynierów. W tym pomyśle różne funkcje OS X albo mają wyjątkowo duże problemy i nie nadają się do użytku, albo są wykonane w taki sposób, że ustępują niektórym funkcjom wdrażanym w ubiegłych latach.

  Bardzo podobnie dzieje się w przypadku iOS, tyle że tutaj nie mówimy o regresji w funkcjach, a o wdrażaniu nowych funkcji i psuciu innych. Wszyscy wiecie, ile problemów pojawiło się w ostatnich miesiącach z różnymi wersjami iOS, a Apple udało się je rozwiązać pojedynczo dopiero pod koniec roku.

  Biorąc to wszystko pod uwagę, twórca twierdzi, że przyczyną problemu jest strategia Apple polegająca na wymuszaniu wypuszczenia niedokończonego oprogramowania i ukrywaniu problemów reklamami. Jego zdaniem osoby z Apple pomyślałyby, że niezależnie od problemów z oprogramowaniem, częste aktualizacje są dobre, a nawet jeśli wystąpią problemy, reklamy produktów sprawią, że o nich zapomną.

  Szczerze mówiąc, wydaje się, że ostatnio tak myślą ludzie w Cupertino, ale będzie to miało tylko negatywne skutki dla firmy. Co myślisz?