Podeszwa cyfrowa to wkładka do butów prezentowana na stronie CES 2015 a jego wielką innowacją jest to, że można go połączyć ze smartfonem. Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że jest przeznaczony do fitnessu i pozwoli na monitorowanie wykonywanych kroków, monitorowania naszej lokalizacji i innych podobnych rzeczy, ale myliłbyś się, ponieważ ma znacznie bardziej złożoną funkcjonalność.
Podeszwa cyfrowa łączy się ze smartfonem poprzez Bluetooth i za pomocą aplikacji do iPhonelub innych smartfonów, można kontrolować jego funkcjonalność. Oprócz odczytania danych dotyczących ruchu czy spalonych kalorii, aplikacja oferuje nam także możliwość ustawienia temperatury, jaką osiągnie umieszczona w butach wewnętrzna podeszwa.
Producent twierdzi, że jego produkt potrafi nagrzać się do ustawionej w aplikacji temperatury 40 stopni Celsjusza, a ogrzewanie może zapewnić nawet 9 godzin na jednym ładowaniu. Kiedy podeszwa osiągnie ustawioną przez nas temperaturę, zatrzymuje się automatycznie, aby chronić akumulator, dzięki czemu nie musimy go zabezpieczać po ustawieniu temperatur.
Podeszwa cyfrowa jest to niezwykle ciekawy produkt i na pewno bardzo przydatny w krajach, gdzie przez dłuższy okres roku panują niskie temperatury. Problem z tym produktem to cena wywoławcza wynosząca 200 dolarów za parę Ditigsoles, co prawdopodobnie odstraszy wielu z tych, którzy uznają go za wart uwagi.
