Procesory 64-bitowe generują poważne problemy dla terminali z systemem Android

Androida 64-bitowego

  Apple wypuścił na rynek w 2013 roku pierwszy smartfon z 64-bitowym procesorem, iPhone 5S, 2014, wprowadzając dwa kolejne smartfony z procesorami korzystającymi z tej samej architektury. Prawie półtora roku później terminale Android dopiero zaczynają być wprowadzane na rynek z procesorami korzystającymi z tej architektury, Intel si MediaTek będąc na razie jedynymi producentami posiadającymi aktywne jednostki na rynku.

  Po nich powinni przyjść ci, skąd Qualcomm z serią Snapdragon 810, ale wygląda na to, że ma poważne problemy funkcjonalne. Problemy zostały po raz pierwszy zgłoszone w grudniu, a ostatnio ponownie się powtórzyły, są na tyle poważne, że wydaje się, że opóźnią wprowadzenie na rynek niektórych produktów z najwyższej półki nawet o 3 miesiące Samsung LG lub HTC.

Zgłaszano problemy, takie jak przegrzanie przy określonych napięciach i spadek wydajności spowodowane problemami z kontrolerem pamięci, a częstotliwość taktowania, wskaźnik reprezentujący wydajność procesora, została oszacowana na niższą niż w przypadku jego poprzednika, Snapdragona 805. Niekontrolowane ograniczenie szybkości przetwarzania aby zapobiec przegrzaniu. Według testu porównawczego chipsetów mobilnych Geekbench, Snapdragon 810 miał poważny problem z „dławieniem”, który w przypadku przegrzania silnie ogranicza wydajność przetwarzania grafiki.

  Wydaje się, że główne problemy procesorów Qualcomm Snapdragon 810 przegrzewa się i powoduje dławienie. Ostatni problem pojawia się w momencie osiągnięcia prędkości wyższych niż 1.3 Ghz i wydaje się, że podstawą jest kontroler pamięci stosowany przez Qualcomm w swoich produktach.

  Te problemy procesora ograniczają nie tylko wydajność przetwarzania, ale także wydajność karty graficznej, przez co Qualcomm jest zmuszony do ponownego przemyślenia chipa. Przez te problemy nowy Snapdragon 810 miałby gorszą wydajność od swojego poprzednika Snapdragon 805, więc mówimy o poważnym problemie.

Uważamy, że w przypadku Snapdragona 810, flagowego układu do stosowania w modelach z wyższej półki, problemy są związane z wdrożeniem nowych 64-bitowych rdzeni ARM (A57), które powodują przegrzanie podczas przyspieszania powyżej częstotliwości 1.2–1.4 GHz, co jest poważnym ograniczeniem dla flagowego telefonu.

  Biorąc pod uwagę istnienie tych problemów oraz fakt, że LG G Flex 2 to tylko jeden z zapowiadanych smartfonów z tymi procesorami, ciekawie będzie zobaczyć, jak Qualcomm uda się uspokoić swoich klientów.

2 KOMENTARZY

  1. Tak, to trochę delikatna sprawa. Choć w grudniu Qualcomm zaprzeczał, jakoby problemy były naprawdę aż tak poważne, a potem faktycznie je rozwiązali i w przypadku lwia paszcza 810 nie będzie żadnych opóźnień, to rzeczywistość mogła być inna. Myślę, że tak duzi producenci Sony, HTC, Samasung musieli z premedytacją opóźnić wprowadzenie niektórych produktów na rynek, a od targów CES2015 pozostawić je MWC, aby mieć pewność i mieć jeszcze czas, aby Qualcom wypuścił opłacalne i w 100% bezpieczne procesory i to w dużych ilościach.
    LG pewnie zaryzykowało, Flex to produkt w pewnym sensie specyficzny i niszowy, sprzedawany w stosunkowo małych ilościach. Z założenia sądzę, że prawdopodobnie Qualcommowi udało się już stworzyć mniejszy stock jednostek, które są takie jakie powinny być i zobaczmy, czy LG będzie musiało wycofać niektóre Flexy, czy też będzie musiało wymienić wiele z nich w ramach gwarancji, okaże się, jak będzie wyglądać sytuacja!