Jeśli jesteś przyzwyczajony do zakupów online, dzisiaj mam dla Ciebie historię mieszkańca Timisoary, który kupił telefon ze sklepu internetowego EMAG, ale zamiast tego otrzymał kamień. Na powyższym obrazku masz pudełko, w którym powinien znajdować się zakupiony telefon, ale w rzeczywistości jest jego zamiennik. Ładunek to firma kurierska, z której korzysta eMAG przy dostawie, a Timisoara to miasto, do którego miał dotrzeć produkt, a oficjalnie winę przyjęli ci z Cargus, choć nie podali szczegółów zdarzenia.
W dniu, w którym miała nastąpić dostawa, byłem nieobecny i powiedziałem kurierowi, aby zostawił paczkę w siedzibie Cargus, ponieważ idę ją odebrać. ...Kolega był tam, żeby odebrać wszystkie paczki i ten zadzwonił do mnie i powiedział, że kupiony przeze mnie kamień jest trochę drogi. W pierwszej chwili myślałem, że żartuje, ale potem zdałem sobie sprawę, że nie żartuje i w paczce znajduje się głaz.
Chociaż Cargus zakładał odpowiedzialność, te z EMAG ogłosili, że honorują zamówienie klienta nowym telefonem, choć wygląda na to, że nie dotarł on jeszcze do człowieka z Timisoary. Choć ludzie w eMAG zalecają sprawdzanie zakupionych przesyłek w obecności kuriera, aby uniknąć takich sytuacji, niestety nie wszyscy korzystają z tej możliwości i pojawiają się problemy takie jak ten powyżej. Generalnie problemy tego typu zdarzają się w przypadku produktów kupowanych na portalach aukcyjnych i w żadnym wypadku przy zakupach w sklepach internetowych, ale wszystko jest możliwe.
Podsumowując, jeśli kupujesz coś przez Internet i istnieje możliwość sprawdzenia paczki w momencie dostawy, skorzystaj z tej opcji, ponieważ możesz zaoszczędzić sobie wielu kłopotów.