Apple i ekstremalne środki bezpieczeństwa dla programistów testujących Apple Watch

Kamera iPhone'a zablokowana na linii 1

  W zeszłym tygodniu powiedzieliśmy, że Apple zaprosił do swoich laboratoriów różnych twórców aplikacji, aby opracowali aplikacje dedykowane dla Apple Watch, trzymając terminale iPhone'a przy wejściach do odpowiednich lokalizacji. Po prezentacji Apple Watcha firma Apple rozesłała nowe maile do deweloperów zainteresowanych otrzymaniem pomocy przy tworzeniu aplikacji dedykowanych dla Apple Watcha, wspominając o środkach głupie bezpieczeństwo. Do jego laboratoriów będą mogli wejść ludzie tylko i wyłącznie posiadający aplikację i zainstalowany MacBook z Yosemite, przy czym dopuszczalna jest obecność przy sobie iPhone'a, Apple jednak zastrzega, że ​​wszystkie kamery tych urządzeń będą zaklejone taśmą.

Do laboratorium można zabrać ze sobą jednego osobistego iPhone'a. Wyrażasz zgodę na umieszczenie taśmy na kamerach na Twoim MacBooku i iPhonie (lub na MacBooku lub iPhonie członka Twojego zespołu), ponieważ w laboratoriach WatchKit nie wolno robić zdjęć ani nagrywać filmów.

  Zasadniczo Apple stara się uniemożliwić nagrywanie obrazów ze swoich laboratoriów, aby wpuszczać programistów do środka tylko wtedy, gdy zgodzą się, że wszystkie kamery ich własnych produktów są objęte gwarancją. Środek wydaje się dziwny, biorąc pod uwagę, że Apple Watch był już prezentowany, a jeśli spotkania będą odbywać się w salach konferencyjnych, to tak naprawdę nie mają tam żadnych ciekawych obrazów do nagrywania. Mimo to firma Apple pozostaje skryto-maniakalna, dlatego wszyscy partnerzy zaproszeni do jej laboratoriów muszą przestrzegać niezwykle rygorystycznych środków bezpieczeństwa.