Dokument Steve Jobs: The Man in the Machine jest prezentowany na SXSW, obrażając niektórych pracowników Apple, którzy opuszczają pokój

  Rano ci to powiedziałem finansowany przez CNN dokument Steve Jobs: The Man in the Machine zostanie po raz pierwszy zaprezentowany na SXSW tego dnia, a premiera odbyła się już w USA. Według pierwszych informacji o dokumencie wydaje się, że stawia on byłego dyrektora generalnego Apple, Steve’a Jobsa, w bardzo złym świetle, część pracowników firmy opuszczających salę urażona sposobem, w jaki reżyser Alex Gibney zdecydował się przedstawić swoich byłych lider .

  Laurene Powell Jobs, wdowa po Steve'ie Jobsie, odmówiła udzielenia wywiadu na potrzeby filmu dokumentalnego, to samo zrobili członkowie zarządu Apple, ale także wielu pracowników amerykańskiej firmy. Mimo to, dyrektorze Gibney zarządzany jednakże, aby uzyskać wystarczające informacje od innych byłych i obecnych pracowników Apple, poczynając od zespołu projektowego firmy, przy czym większość z nich ma za swoje źródło strony organizowane po wydarzeniach Apple.

  Następnie dowiadujemy się, że pierwszy komputer Apple nazywał się niemal Apple Claire, Steve Jobs sądził, że to samo imię można nadać swojej córce, która miała się urodzić, a miała na imię Lisa, Jobs nie użył jej imienia w miejscu pierwotnie zaproponował jeden. Dokument pokazuje także, jak okrutnie Jobs potraktował swoją dziewczynę, która urodziła mu pierwsze dziecko, w swoich zeznaniach przed sądem skłamał, twierdząc, że jego była dziewczyna jest bezpłodna, a Lisa nie jest jego córką.

  Jak dobrze wiecie, test na ojcostwo zmusił Jobsa do uznania jego wówczas jedynego dziecka, zgodził się płacić na rzecz Lisy alimenty w wysokości 1980 dolarów miesięcznie w 500 roku, gdy majątek osiągnął 200 milionów dolarów. Idąc dalej, dokument ukazuje Boba Belleville’a przeżywającego emocjonalne chwile przed kamerą, czytającego list napisany po śmierci Steve’a Jobsa, w którym obwinia kulturę ostrej konkurencji w firmie za zniszczenie bardzo dobrych relacji, jakie miał z Jobsem.

  Na koniec przedstawiliśmy moment, w którym Gizmodo miało premierę iPhone’a 4 przed premierą oraz wojnę rozpoczętą przez Jobsa z publikacją, którą kochał i którą codziennie śledził. Pracownicy Apple i redaktor naczelny Gizmodo udzielili wywiadów na temat filmu dokumentalnego, który opowiada o przeszukaniach przeprowadzonych przez policję na zlecenie Apple, konfiskacie jego komputerów oraz informacjach o mężczyźnie, który zapłacił 5.000 dolarów za iPhone'a 4 dotrzeć do redakcji swojej publikacji.

  Dokument Steve Jobs: The Man in the Machine przedstawia mnóstwo ciekawych informacji z życia byłego dyrektora generalnego Apple, Steve’a Jobsa, a gdy tylko będą dostępne, będę wracać ze szczegółami.