Władze federalne USA będą badać sprawę Apple

jabłko, pomyśl

  Spółka Apple nie boi się pozywać konkurentów, którzy kradną technologie opisane w różnych patentach lub atakują je w inny sposób, to samo robią ci z Ericsson, tak twierdzą Apple odmawia płacenia opłat licencyjnych za technologie komunikacji komórkowej. Dokładniej te z Ericsson pozwał Apple za nieuprawnione użycie co najmniej 41 technologii cell, obie spółki zawarły umowę licencyjną w 2008 r., jednak po jej wygaśnięciu w 2013 r. nie osiągnęły porozumienia, nawet po dwóch latach negocjacji, w związku z czym postępowanie sądowe pozostało ostatecznością.

  Apple odpowiedział na działania Ericssona poprzez złożony dokument do sądu, który rozpatrzy tę sprawę, firma z Cupertino twierdziła, że ​​Ericsson żąda za swoje technologie LTE wygórowanych kwot, a ta oczywiście odpowiedziała skierowaną do sądu prośbą o ustalenie, czy jej roszczenia są zasadne, czy też nie. Patenty na wynalazki firmy Ericsson należą do kategorii patentów uznawanych za standardy podstawowe i muszą być objęte znacznie niższymi opłatami licencyjnymi niż te, które nie należą do tej kategorii, gdyż firma żąda od Apple zapłaty za nie od 250 do 750 milionów dolarów rocznie, co stanowi oczywiście odmówił.

Teraz nie wiadomo, kto wygra sprawę w tym procesie, ale jest tak oczywiste, jak to tylko możliwe, że Apple zamierza poważnie walczyć o to, aby nie płacić więcej, niż uważa za konieczne za te technologie, oczywiście w celu maksymalizacji zysku uzyskanego z sprzedaż swoich terminali mobilnych.