Kanye West odmówił przyjęcia kilkumilionowego kontraktu na promocję Apple

Kanyego Westa Apple'a

  Kanye West od jakiegoś czasu jest ostrym krytykiem spółki Apple i produktów wprowadzanych przez nich na cały świat, a dzisiaj pojawiła się informacja, według której słynny artysta odmówił kilkumilionowego kontraktu na promocję amerykańskiej firmy. Nikt nie wie dokładnie, jakiego rodzaju byłaby to promocja, ale spekuluje się, że nowa usługa strumieniowego przesyłania dźwięku Apple byłby pośrodku, Jimmy Iovine próbowałby przekonać Westa, aby oferował swoje piosenki wyłącznie dla Apple, a nie dla nowej usługi Tidal zwolniony Jay-Z.

Gdy grupa słuchała z zachwytem, ​​przeszedł od swoich planów nauczania feng shui i teorii kolorów w szkołach do przekazania dalej tego, co według niego było wielomilionowym partnerstwem z Apple, do – w języku zarówno pełnym podziwu, jak i wulgaryzmów – niezrównanej doskonałości Potomek Krisa Jennera. A potem przeszedł do swojego sedna.

  Biorąc pod uwagę, że Kanye West to było to krytyki na adres Apple i jej produktów, jasne jest, że nie może to być kwestia partnerstwa na rzecz promocji jakichkolwiek produktów, więc zostajemy tylko przy muzyce, a odmowa Apple dla Jay-Z nie była chyba zbyt trudną decyzją. West nie podał szczegółów na temat powodów swojej decyzji ani relacji z Apple czy członkami jego kadr zarządzających, ale prawdopodobnie w nadchodzących tygodniach poznamy wszystkie szczegóły dotyczące tajemniczej oferty, jaką otrzymał West.